Kolejne dwa wielkie talenty w polskim klubie. Mówią o nich wszyscy
Leszczyński klub nakrywa czapką pozostałe ośrodki, jeśli chodzi o efekty szkolenia młodych żużlowców. Przed chwilą w polskiej lidze zadebiutował 16-letni Kacper Mania, a w kolejce czekają już następni. FOGO Unia ma 14-letniego Dawida Oscendę, lidera Pucharu Ekstraligi 500R oraz Maksymiliana Kosterę, 7. zawodnika świata w klasie 250cc. Dwaj nastolatkowie już są w ścisłej czołówce polskiej młodzieży, a za kilka lat mają stanowić o sile 18-krotnych mistrzów Polski.

FOGO Unia w latach 2015-2020 pięć razy sięgała po mistrzostwo Polski. Potęga klubu polegała na sile własnych wychowanków. To Piotr Pawlicki, jako kapitan drużyny, ciągnął zespół, a wspierała go w tym bardzo mocna para młodzieżowców: Bartosz Smektała i Dominik Kubera. W Lesznie wierzą, że za kilka lat sytuacja ma prawo się powtórzyć, tylko zmienią się nazwiska.
W składzie Unii Leszno, poza juniorami, nie ma żadnego wychowanka
Wcześniej o sile klubu z Leszna stanowili Roman Jankowski, a następnie Krzysztof Kasprzak czy Damian Baliński. Choć obecnie w zespole są Janusz Kołodziej i Grzegorz Zengota, którzy traktowani są jak zawodnicy pochodzący właśnie stąd, to jednak nie jest to samo.
Unia wiele obiecywała sobie po 20-letnim Damianie Ratajczaku. W tej chwili wszystko wskazuje na to, że wicemistrz świata juniorów zostanie wykupiony z Leszna, a kolejnym krokiem będą starty jako zawodnik U24 w Stelmet Falubazie Zielona Góra. Nie jest to jednak powód do zmartwień. W Lesznie jest co najmniej czterech bardzo zdolnych chłopaków, którzy palą się do jazdy.
Wielki debiut Kacpra Manii, w kolejce są już dwaj następni
W tym roku debiutuje Kacper Mania. 16-latek w ubiegłą niedzielę zdobył swój pierwszy komplet punktów, a ogólnie w Metalkas 2. Ekstralidze zdobywa niecałe 1,5 pkt/bieg. Świetnie spisuje się także Antoni Mencel (1,8 pkt/bieg). To najskuteczniejsza para juniorów na zapleczu.
Obecnie trzecim młodzieżowcem w hierarchii jest 17-letni Emil Konieczny, ale to dopiero początek wyliczanki. Prawdziwego show dokonują niespełna 14-letni Dawid Oscenda (urodziny w lipcu) i niespełna 15-letni Maksymilian Kostera (urodziny za parę dni). Pierwszy z nich jest liderem Pucharu Ekstraligi 500R, a drugi zajmuje w tym cyklu trzecie miejsce. Kostera to również 7. zawodnik świata w klasie 250cc.
Dawid Oscenda i Maksymilian Kostera to przyszłość Unii Leszno
Jak już wspomnieliśmy, w 2026 roku niemal pewne jest, że parę juniorów stworzą Mencel i Mania. I to niezależnie od klasy rozgrywkowej. Dostępny będzie także Konieczny, a 23 czerwca 16 lat skończy Kostera, który od tego momentu będzie mógł zadebiutować w polskiej lidze. W 2027 roku juniorem nie będzie już Mencel, więc naturalnie liderem formacji powinien zostać Mania. Do wyżej wymienionej dwójki 11 lipca dołączy natomiast Oscenda.
Dwaj nastolatkowie, o których głównie mowa, już zdążyli rozkochać w sobie kibiców. Mają świetne warunki fizyczne; są bardzo drobni, zwłaszcza Oscenda. U Kostery widać małą inspirację Zmarzlikiem, kiedy wygina swoje ciało, siadając niemal na błotniku podczas długich prostych. Obaj dysponują ogromnym duchem walki. Nie ma dla nich pozycji straconych.
Martwią się, co to będzie, kiedy Jankowskiego zabraknie
Za to wszystko odpowiada trener Roman Jankowski. Legenda i postać pomnikowa, nie tylko leszczyńskiego, ale zarazem polskiego żużla. W pracy z młodzieżą wspiera go również Damian Baliński. Wielu się martwi, co w momencie, gdy Jankowskiego zabraknie. Wtedy jego miejsce zajmie Baliński, który być może dorobi się podobnego statusu.
Dziś w 6 z 8 klubów PGE Ekstraligi startują wychowankowie spod ręki Jankowskiego. A w dwóch pozostałych jeżdżą Jaimon Lidsey i Brady Kurtz, których przecież Unia odkryła. W Metalkas 2. Ekstralidze żadnego wychowanka z Leszna nie mają tylko w Bydgoszczy, Tarnowie i Ostrowie.


