Tylko 4 punkty zdobył Szymon Woźniak podczas Grand Prix Łotwy w Rydze, a w klasyfikacji generalnej cyklu Grand Prix zajmuje odległe, 12. miejsce. Dzień później lider Stali Gorzów zdobył 6 punktów i bonus w półfinałowym starciu z Betard Spartą Wrocław, m.in. w wyniku czego Stalowcy przegrali domowy mecz w pierwszym półfinale PGE Ekstraligi. Eksperci i dziennikarze grzmią na współpracę z mistrzem świata Dziennikarze oraz eksperci są jednomyślni - współpraca Hancocka z Woźniakiem nie pomaga Polakowi. Zresztą nikt nie potrafi wskazać komu Hancock pomógł podnieść poziom sportowy po zakończeniu swojej kariery. Z usług mistrza świata zrezygnowała m.in. Sparta Wrocław. Woźniak legitymuje się średnią biegową na poziomie 1,769 pkt/bieg. Rok temu, gdy jeszcze nie współpracować z Hancockiem i sam wywalczył awans do cyklu GP zanotował średnią na poziomie 1,974 pkt/bieg. Regres jest zauważalny. - Jedne błędy mnożą drugie. Jeśli sprzęt jest niekomfortowy dla zawodnika, to z tego biorą się błędy także torowe. Tor w Rydze wymagał tego, by mieć sprzęt, który pojedzie płynnie, bo warunki były trudne. Nie usprawiedliwiam go jednak - mówił trener reprezentacji Polski, Rafał Dobrucki o występie Szymona Woźniaka po Grand Prix Łotwy w Rydze. Woźniak jest innego zdania. Ceni współpracę z Hancockiem Szymon Woźniak jest innego zdania, niż dziennikarze i eksperci. Ceni sobie współpracę z Gregiem Hancockiem. Podobnie uważa wspomniany Rafał Dobrucki, który twierdzi, że by zebrać owoce współpracy, musi ona trwać dłużej, to proces. - To nie jest tak, że przyjdzie ktoś do teamu i gość zostanie mistrzem świata. Współpraca to jest proces. Myślę, że u Szymka Woźniaka to faktycznie zaprocentuje. Jest debiutantem w Grand Prix i musiał tego najlepszego poziomu trochę polizać. Greg Hancock jest wartością dodaną, cokolwiek by się nie mówiło. To wielokrotny mistrz świata. Ma wiedzę i obycie. Na pewno Szymon na tym skorzysta - przekonuje nas Rafał Dobrucki. Hancock złapał wiele srok za ogon Już wcześniej pisaliśmy, jak komiczna potrafi być współpraca Hancocka z Woźniakiem podczas cyklu Grand Prix. Amerykanin jednocześnie współpracuje z Polakiem, a w przerwach między seriami wyścigów ściągał teamową bluzę Woźniaka i przywdziewał koszulę, by opiniować to, co dzieje się aktualnie na torze żużlowym. Ponadto Hancock współpracuje ze Stalą Gorzów, a także amerykańskimi zawodnikami i szwedzkim klubem, Vastervik.