Treningi w Bydgoszczy z tunerem Ashley'em Holloway'em nic nie dały trzykrotnemu mistrzowi świata. Tai Woffinden był tak bezradny, że w swoim pierwszym starcie po prostu zjechał z toru jadąc na końcu stawki. Pierwsze dwa wyścigi były katastrofalne dla Spartan, bo przegrali je podwójnie. Przełamanie przyszło w trzecim biegu, kiedy to Maciej Janowski po kapitalnej walce na dystansie pokonał Emila Sajfutdinowa. Na pierwszą przerwę meczową Apator schodził z zaliczką 6 punktów. Taki stan rzeczy utrzymał się także po drugiej serii startów, a kibiców gospodarzy mogła martwić postawa ich lidera, Emila Sajfutdinowa. Choć Rosjanin z polskim paszportem imponował szybkością na trasie, nie potrafił wygrać biegu. Mimo tego u progu zawodów kapitalnie dysponowany był Patryk Dudek, który nie zaznał smaku porażki. Szachy taktyczne na szóstkę z plusem W połowie zawodów, gdy Spartanie przegrywali różnicą sześciu punktów, menedżer Dariusz Śledź wycofał Bartłomieja Kowalskiego, który był tego dnia cieniem zawodnika i puścił w bój Macieja Janowskiego. Pomimo, że Emil Sajfutdinow reprezentował w ósmym biegu Apatora, szachy taktyczne trenera Śledzia zdały egzamin, bo Sparta wygrała wyścig podwójnie, a Sajfutdinow stracił pozycję na dystansie. Odpowiedź przyszła bardzo szybko, bo już w kolejnym biegu para Dudek - Lambert okazała się podwójnie lepsza niż brytyjski duet Sparty - Woffinden i Belwey. Z kolei bieg 10. to popis Pawła Przedpełskiego, który w końcu zwyciężył w PGE Ekstralidze, tym samym kończąc niechlubną serię 17 wyścigów bez zwycięstwa. Tai Woffinden nadal w lesie. Sparta ma o czym myśleć Ambicją Betard Sparty Wrocław przed bieżącym sezonem była walka o mistrzostwo Polski. Spartanie chcieli postawić się Motorowi Lublin. Niestety - z taką postawą Taia Woffindena będzie to niemalże niemożliwe. Brytyjczyk po raz kolejny był cieniem samego siebie i w czterech startach zdobył zaledwie... dwa punkty. Tai Woffinden znów nie dostał szansy w wyścigu nominowanym i nie ma się co dziwić, byli lepsi do jazdy. Z lepszym Brytyjczykiem Sparta mogłaby nawet powalczyć o zwycięstwo w Toruniu. Woffinden już musi pogodzić się z faktem, że po sezonie wyleci ze Sparty i choć wstępnie dogadał warunki umowy z Apatorem Toruń, trudno sobie wyobrazić, by torunianie chcieli widzieć u siebie Brytyjczyka w takiej formie. Przedpełski złapał drugi oddech Oddech złapał w końcu Paweł Przedpełski, który fatalnie spisywał się jak do tej pory. Kapitan Apatora w końcu był na torze zadziorny. Po pierwszym nieudanym starcie odrodził się i potrafił pokonywać rywali. Przedpełski wywiązał się nie tylko doskonale z roli drugiej linii, ale aspirował do lidera zespołu. Pozytywem dla Apatora jest to, że zespół z meczu na mecz rośnie w siłę. Słowa uznania należą się Patrykowi Dudkowi, który także był skuteczny. KS Apator Toruń - Betard Sparta Wrocław 52:38 KS Apator Toruń: 52 9. Patryk Dudek 10+2 (2*, 3, 3, 1*, 1) 10. Robert Lambert12+1 (3, 1, 2*, 3, 3) 11. Wiktor Lampart 5+1 (3, 1*, 1, t) 12. Paweł Przedpełski 10 (0, 2, 3, 2, 3) 13. Emil Sajfutdinow 7+1 (2, 2, 1, 2*, 0) 14. Mateusz Affelt 4+1 (2*, 0, 0, 2) 15. Krzysztof Lewandowski 4+1 (3, 0, 1*) 16. Antoni Kawczyński ns Betard Sparta Wrocław: 38 1. Tai Woffinden 2 (d, 1, 1, 0) 2. Daniel Bewley 9 (1, 3, 0, 3, 0, 2) 3. Bartłomiej Kowalski 1 (1, 0, -, -) 4. Artiom Łaguta 13+1 (2, 3, 2*, 3, 1, 2) 5. Maciej Janowski 11 (3, 2, 3, 2, 1, 0) 6. Jakub Krawczyk 2+2 (1, 1*, 0, 0) 7. Marcel Kowolik 0 (0, 0, -) 8. Filip Seniuk ns Bieg po biegu: Lampart, Dudek, Kowalski, Woffinden (d) 5:1Lewandowski, Affelt, Krawczyk, Kowolik 5:1 (10:2)Janowski, Sajfutdinow, Bewley, Przedpełski 2:4 (12:6)Lambert, Łaguta, Krawczyk, Affelt 3:3 (15:9)Łaguta, Przedpełski, Lampart, Kowalski 3:3 (18:12)Bewley, Sajfutdinow, Woffinden, Lewandowski 2:4 (20:16)Dudek, Janowski, Lambert, Kowolik 4:2 (24:18)Janowski, Łaguta, Sajfutdinow, Affelt 1:5 (25:23)Dudek, Lambert, Woffinden, Bewley 5:1 (30:24)Przedpełski, Janowski, Lampart, Krawczyk 4:2 (34:26)Łaguta, Przedpełski, Dudek, Woffinden 3:3 (37:29)Bewley, Affelt, Lewandowski, Krawczyk 3:3 (40:32)Lambert, Sajfutdinow, Janowski, Bewley 5:1 (45:33)Przedpełski, Bewley, Łaguta, Sajfutdinow 3:3 (48:36)Lambert, Łaguta, Dudek, Janowski 4:2 (52:38)