W trzech ostatnich meczach rundy zasadniczej Energa Wybrzeże Gdańsk pojedzie o utrzymanie w Metalkas 2. Ekstralidze. Szanse gdańszczan na pierwszy rzut oka wydają się tylko matematyczne (do Texom Stali Rzeszów i H. Skrzydlewska Orła Łódź tracą sześć punktów, do beniaminka nawet siedem, bo Stal była lepsza w dwumeczu i przy równej liczbie punktów będzie wyżej sklasyfikowana), ale czy drużyny Eryka Jóźwiaka nie stać na piorunujący finisz?Nie można tego wykluczyć z dwóch powodów. Po pierwsze: Wybrzeże czekają dwa mecze z będącym ostatnio w dołku INNPRO ROW-em Rybnik (pierwszy już o 16:30 w Rybniku, a drugi jutro o 14:00 w Gdańsku), a po drugie: skuteczność odzyskali Kasprzak i Iversen, w dodatku wejście smoka zanotował Australijczyk Joshua Pickering. Potencjalni liderzy są, wiele zależeć będzie od postawy drugiej po linii oraz juniora Miłosza Wysockiego. W przypadku sobotniej wygranej Wybrzeża, walka o 7. miejsce dopiero nabierze rumieńców. Żużel. Krzysztof Kasprzak czołowym krajowym seniorem W trakcie trwania sezonu mocno obrywał Krzysztof Kasprzak, który po jednym z domowych spotkań musiał się gęsto tłumaczyć kibicom. Wyjazdowe mecze w Ostrowie, czy przede wszystkim w Krośnie, kompletnie nie ułożyły się po myśli wicemistrza świata sprzed dekady. Zawiódł też w ważnym domowym meczu z H. Skrzydlewska Orłem. Nie zmienia to jednak faktu, że aktualnie średnia Kasprzaka wynosi równe dwa punkty na bieg, jest trzecim z najlepszych Polaków na drugim szczeblu rozgrywkowym (lepsi są tylko Krzysztof Buczkowski i Gleb Czugunow).Do jazdy Kasprzaka w pierwszych spotkaniach można było się przyczepić. Krytyka była uzasadniona. Co prawda od pierwszego meczu należał do najmocniejszych ogniw zespołu, ale nie był to powód do pochwał, skoro drużyna niemiłosiernie się męczyła i miała wielkie problemy z przekroczeniem 40 punktów nawet na własnym torze. Kasprzak złapał wiatr w żagle jeszcze przed odstawieniem od składu (w Bydgoszczy Wybrzeże wystąpiło bez liderów, wariant oszczędnościowy).Pozostając jeszcze na chwilę w temacie Kasprzaka, trzeba przyznać, że sześć z dziesięciu dotychczasowych spotkań kończył z dwucyfrówkami na koncie (dodaliśmy bonusy). Trzy ostatnie mecze to też 10+. Troszkę za mało ma indywidualnych zwycięstw, wygrał raptem 11 z 48 wyścigów. To też może rzutować na taki odbiór jego osoby przez kibiców. Jeśli lider tak często przejeżdża na drugich pozycjach, to o meczowe zwycięstwa musi być ciężko.Krzysztof Kasprzak:1. miejsce - 11 razy2. miejsce - 17 razy3. miejsce - 16 razy4. miejsce - 3 razyDefekty - 1 raz Motor Lublin jeszcze tego pożałuje? "Złote dziecko" transferem chce utrudnić sobie życie Energa Wybrzeże Gdańsk. Niels K. Iversen dawno nie był tak dobry Teraz przejdźmy do Iversena, który zawodził w pierwszych domowych meczach. Przez jego słabą postawę gdańszczanie przegrali dwa ważne domowe mecze - z Abramczyk Polonią Bydgoszcz (21:27 - mecz zakończono po 8. biegu z powodu opadów) i H. Skrzydlewska Orłem (41:49). W tych dwóch meczach Duńczyk uzbierał łącznie zaledwie cztery punkty. Miał wylecieć ze składu, sondowano możliwość wypożyczenia Mathiasa Pollestada. Później w końcu coś ruszyło, skuteczną jazdę na wyjazdach przełożył także na spotkania w Gdańsku.Mecze u siebie z Arged Malesą, #OrzechowaOsada PSŻ-em i Texom Stalą były już bardzo dobre lub znakomite w jego wykonaniu. W starciu z rzeszowianami Iversen zdobył czysty komplet, był niełapany. W Gdańsku żałują, że 42-latek odpalił tak późno, bo tych 4-5 punktów zgubionych na początku sezonu może zabraknąć do utrzymania. Sam Iversen po zejściu do Metalkas 2. Ekstraligi (przed sezonem 2021) jeszcze nie miał tak udanego sezonu. Sezon 2021 - średnia biegowa 1,765 (Unia Tarnów)Sezon 2022 - 1,857 (H. Skrzydlewska Orzeł Łódź)Sezon 2023 - 1,956 (H. Skrzydlewska Orzeł Łódź)Sezon 2024 - 2,082 (Energa Wybrzeże Gdańsk)Po kilku kolejkach sami skrytykowaliśmy transfer Iversena. Duńczyk jednak przemówił do wszystkich w najlepszy możliwy sposób - skuteczną jazdą na torze. Jeśli nie przytrafią mu się duże wpadki w trzech ostatnich meczach, to będzie to jego najlepszy sezon od lat. Zapytaliśmy w Wybrzeżu, czy działacze wstępnie rozmawiali z tymi zawodnikami o możliwości przedłużenia współpracy. Usłyszeliśmy, że jeszcze nie. W Gdańsku na razie skupiają się na utrzymaniu Metalkas 2. Ekstraligi, choć w tym momencie wydaje się to "mission impossible".Milioner porzuci swoje "dziecko"? Oto przepis na wielkie oszczędności