Zima to okres, kiedy żużla nie ma. W żużlowych miastach kibice czasem korzystają z alternatyw (np. w Gorzowie i Gnieźnie z piłki ręcznej, w Toruniu z koszykówki) albo siedzą w domach i oglądają zmagania, np. w skokach narciarskich. Są też jednak i tacy, którzy zastanawiają się, kto, jak będzie się prezentował. W 2. Lidze jest to wyjątkowo trudny orzech do zgryzienia. Braterstwo vs pierwszoligowe doświadczenie Pickering, Masters vs Nowak, Kildemand Gnieźnianie postawili na duet, który świetnie rozumie się zarówno na torze, jak i poza torem. Josh Pickering i Sam Masters to w zasadzie papużki nierozłączki, bo poza wspólnymi startami w barwach rawickiego Kolejarza, w jednej drużynie ścigali się również w Wielkiej Brytanii. Co najważniejsze, nie tylko świetnie się rozumieją, ale również bardzo dobrze punktują - poza Danielem Kaczmarkiem, byli najlepiej punktującymi zawodnikami Kolejarza Rawicz. Wydaje się jednak, że na papierze mocniej w zakresie liderów wygląda rzeszowska Stal. Działacze drużyny z Podkarpacia postawili na zaprawionych w pierwszoligowym boju ligowców - Marcina Nowaka i Petera Kildemanda. Choć w 1. Lidze nie byli oni może topowymi zawodnikami rozgrywek, to w 2. Lidze powinni sobie znakomicie poradzić. Banda niewiadomych zadecyduje o wyniku? Sorensen, Gomólski, Łęgowik vs Karczmarz, Jeppesen, Thorssell Czyja druga linia będzie mocniejsza? Nie wiadomo. I po jednej, i po drugiej stronie znajdziemy niewiadome. Tim Sorensen świetnie spisywał się w U24 Ekstralidze. Czy tak samo dobrze będzie w 2. Lidze? Na to liczą kibice w Gnieźnie. Czy Kacper Gomólski wróci na poziom, który reprezentował jeszcze dwa lata temu w Rybniku? Nie wiadomo. Czy Hubert Łęgowik będzie punktował tak, jak w najlepszych latach startów dla Kolejarza Opole? Również nie wiadomo. Podobnie sytuacja wygląda u rzeszowian. Karczmarz już kilkakrotnie miał kończyć karierę, ale niegdyś był przecież świetnym juniorem. Jeppesen w zasadzie stracił dwa lata w Częstochowie, ale to pewnie wciąż jeden z największych talentów duńskiego speedwaya ostatnich lat. Jacob Thorssell to przecież też nie jest słabeusz, ale przyklejono mu łatkę zawodnika słabego w decydujących momentach. Kto wróci na poziom sprzed lat, kto odklei łatki? Jest to chyba bardziej prawdopodobne u zawodników Stali. Gnieźnieńska młodzież znów może być wielbiona Czapla, Knudsen vs. Majcher, Hellstroem-Baangs Kibice w Gnieźnie do dziś z rozrzewnieniem wspominają czasy, gdy na pozycjach młodzieżowych startowali Maksymilian Bogdanowicz, Norbert Krakowiak i Damian Stalkowski. Start miał jedną z najlepszych formacji juniorskich w lidze - niezależnie od tego, w której akurat startował. Ostatnie lata były chude, ale przyszłe powinny być nieco grubsze. Mikołaj Czapla to może nie jest drugi Bartosz Zmarzlik, ale w 2. Lidze powinien być jednym z najlepszych młodzieżowców. Jesper Knudsen świetnie pokazywał się w U24 Ekstralidze. O rzeszowianach nie można powiedzieć tego samego. Majcher był w minionym roku kompletnie pogubiony, a Hellstroem-Baangs cały czas nie poprawił startów. To może dać, nomen omen, Startowi przewagę na tych pozycjach. Zobacz również: Mocna riposta Włocha na zarzuty Polaków. „Wstyd i hańba" Wojenka na szczycie. Przez nich cierpią Ekstremalna wytrzymałość. "Pracowały godzinami!"