O stadionie Motoru sporo mówiono już przed trzema laty, gdy lubelska drużyna powracała do najwyższej klasy rozgrywkowej. Strome schody, niewielka liczba toalet, słaba infrastruktura elektryczna i hydrauliczna - lista zarzutów była bardzo długa. Władze PGE Ekstraligi w pewnej momencie groziły nawet klubowi odebraniem licencji na udział na rozgrywkach. Większość problemów udało się rozwiązać. Niestety, trybuny wciąż nie są w stanie pomieścić wszystkich chętnych. W mieście trwa prawdziwy peak mody na żużel. Nie ma w tym nic dziwnego. 6 lat temu tamtejszy zespół nie startował wszak w żadnej lidze, zaś przed rokiem zdobył już srebro drużynowych mistrzostw Polski, a teraz pewnie zmierza po pierwszy w swej historii tytuł. Motor Lublin już się nie mieści - Wystarczy spojrzeć na to co dzieje się podczas sprzedaży biletów. To nie może trwać dłużej! Wszystkie wejściówki rozchodzą się w 15 sekund. Nie trzeba być fanem żużla, by stwierdzić, że coś jest nie tak. Ta sytuacja powtarza się od czterech lat. Najwyższy czas, żeby pójść o krok dalej - grzmi w lokalnym radiu Freee Michał Aniszczuk, przedstawiciel stowarzyszenia kibiców "Speedway Euphoria". W Lublinie od lat mówi się o planach budowy nowego stadionu żużlowego. Przed laty wytyczono już nawet potencjalną lokalizację, ale ta stała się powodem protestów ekologów. W mieście cały czas trwają zażarte, bezproduktywne dyskusje, a Motor jak rozgrywał swoje mecze na przepełnionym gruzowisku, tak rozgrywa je dalej. Kibice mają tego dość i zamierzają dać jasny wyraz swojej frustracji. - 2 lata temu planowaliśmy już manifestację w tej sprawie, ale akurat do Polski weszła pandemia, więc została odwołana. Teraz wracamy do tej inicjatywy. Chcemy pokazać jak wielkie jest zapotrzebowanie na nowy stadion żużlowy w Lublinie. W środę o 19:00 na Placu Litewskim chcemy zebrać się jak największą grupą i po prostu zamanifestować to, że jesteśmy zmęczeni czekaniem na kolejne kroki - mówi Aniszczuk. - To będzie manifestacja poparcia, nie będziemy przekazywać żadnych negatywnych emocji, tylko pokazać ilu nas jest - zapewnia.