55:35 - takim wynikiem zakończyło się ostatnie spotkanie Fogo Unii Leszno na domowym torze. Dzięki zwycięstwu nad grudziądzanami, Unia praktycznie przesądziła o swoim ligowym bycie, zapewniając sobie utrzymanie.Teraz zadanie przed leszczyńskimi żużlowcami będzie dużo trudniejsze, bo do Leszna przyjedzie Betard Sparta Wrocław, która na ten moment jest niepokonana. Wrocławianie przyjadą do Leszna bez Piotra Pawlickiego, który złamał nogę. Potencjalna wygrana Unii z osłabionymi wrocławianami znacząco przybliży leszczynian do fazy play-off. Będzie transfer polskiego mistrza? Zawodnik zabrał głos Wypadło ważne ogniwo Przed spotkaniem w Lesznie wrocławianom wypadło ważne ogniwo. Kontuzji uległ Piotr Pawlicki, który na stadionie im. Alfreda Smoczyka posiada średnią powyżej dwóch punktów na bieg z ostatnich sześciu lat. Po raz pierwszy w tym sezonie to Unia podejmie w pełnym składzie osłabionego rywala. Po jego ataku rywal złamał nogę. "Nie chciałem zrobić mu krzywdy" Dokonali ważnych zmian w klubie Po meczu z GKM-em Grudziądz leszczynianie dokonali ważnych zmian w klubie, które mogą mieć odbicie na zespole. Zarząd klubu rozstał się z Janem Chorosiem, wieloletnim toromistrzem. W ostatnich sezonach próżno jednak było szukać handicapu toru u siebie, więc taka zmiana wydawała się naturalna. Kwestii torowych oprócz Piotra Barona na pewno będzie doglądał też Janusz Kołodziej.