Działacze z miasta na północy województwa lubuskiego chcą sprzedać jak najwięcej karnetów, dlatego rozpoczęli ich dystrybucję już w listopadzie, o czym informowaliśmy w tekście, który kilka dni temu ukazał się na Interii. Ebut.pl Stal dla kibiców przygotowała specjalną ofertę w postaci wyboru dwóch wariantów wejściówek. Pierwszy przeznaczony jest dla osób nie lubiących zbytniego ryzyka, ponieważ obowiązuje tylko w fazie zasadniczej. Drugi, droższy, zapewnia wejście na wszystkie imprezy na stadionie imienia Edwarda Jancarza łącznie z play-off PGE Ekstraligi 2024. Według naszych informacji, utytułowany klub ze sprzedażą radzi sobie świetnie i każdego dnia zwiększa się liczba fanów z zajętym stałym miejscem na trybunach. Niezdecydowane osoby marketingowcy przekonują natomiast do zakupu karnetu na różne sposoby. Na Facebooku zorganizowano specjalny konkurs, w którym do wygrania są vouchery na lot widokowy motolotnią nad Gorzowem oraz różnego rodzaju "żółto-niebieskie" gadżety. Karnetowicze czekają na wyjątkowy telefon W poniedziałek do nagród rzeczowych dołączono coś znacznie bardziej wyjątkowego. Zadowoleni kibice, którzy wydali co najmniej kilkaset złotych na całosezonową wejściówkę dostają stopniowo telefony od... równie szczęśliwych z tego faktu zawodników. - Uwaga karnetowicze 2024. Nasi specjalni pracownicy call center mogą do was zadzwonić z ankietą. Bądźcie przygotowani. Nie znacie dnia ani godziny - brzmi wpis opublikowany w mediach społecznościowych z dołączonym specjalnym materiałem wideo. Filmik przedstawia jak cała akcja wygląda w praktyce. W rolę telemarketera akurat w tym konkretnym przypadku wcielił się Szymon Woźniak. Świeżo upieczony stały uczestnik przyszłorocznego cyklu Speedway Grand Prix zapytał się fana między innymi o to, kto jest jego ulubionym żużlowcem oraz czy nie może doczekać się sezonu 2024. Po wszystkim między oboma panami doszło do krótkiej rozmowy, bo kibic zorientował się, że rozmawia z jednym z podopiecznych Stanisława Chomskiego. Było przy tym mnóstwo śmiechu i dobrej zabawy. - Super, też czekam na taki telefon - chwalą klub fani w komentarzach. - Do call center też się nadaje jakby zaczął go nudzić ten speedway - zauważył z humorem pan Krzysztof.