Występ w USA będzie dla Trześniewskiego oczywiście jedynie formą zabawy i przetestowania się na nowym, kompletnie nieznanym torze. Niemal pewne jest, że sprzęt dostanie tam na miejscu, może ewentualnie weźmie z polski jakiś silnik (podobnie robi np. Patryk Wojdyło, gdy startuje w Argentynie). 18-latek z ROW-u Rybnik będzie jednym z zawodników Reszty Świata w meczu z reprezentacją USA. Jego obecność w tym meczu jest mimo wszystko dość nieoczekiwana, bo mało kto spodziewał się akurat tego nazwiska. Przed Trześniewskim ważny sezon. Jego poziom sportowy nie poszedł tak w górę, jak tego oczekiwano. W 2021 Paweł był jednym z tych, na których czekano najbardziej. Wówczas mieliśmy czterech chłopaków z rocznika 2005, którzy musieli ukończyć 16 lat, by móc wystartować w lidze. Jako pierwszy uczynił to Krzysztof Lewandowski z Apatora, potem Wiktor Przyjemski z Polonii, Damian Ratajczak z Unii Leszno, a pod koniec lipca właśnie Trześniewski. Rybnik wiele sobie obiecywał po tym zawodniku, a początki miał on naprawdę bardzo dobre. Cieślak był pod wielkim wrażeniem. Teraz talent jest na rozdrożu Trześniewskiego bardzo chwalił Marek Cieślak, a słowa tego trenera mogą naprawdę świadczyć o dużym potencjale, bo przez wielu jest on uznawany za najlepszego fachowca w środowisku. Fakty są jednak takie, że od momentu głośnego debiutu, Trześniewski sportowo za bardzo się nie rozwinął, wręcz stanął w miejscu. Być może trochę zamieszania wywołały u niego doniesienia o zainteresowaniu klubów ekstraligowych, bo jak wiemy to potrafi młodzieżowcom trochę zawrócić w głowie. W każdym razie wyniki Pawła są dość kiepskie. Oczywiście to nadal bardzo młody zawodnik. W lipcu skończy dopiero 19 lat, a talent ma i to nie ulega wątpliwości. Wielokrotnie przekonaliśmy się już jednak, że talent to nie wszystko. Znamy mnóstwo historii zawodników z potencjałem, którzy z różnych względów rozmienili się na drobne. U Trześniewskiego dużo wskazuje na konieczność posiadania jakiegoś doradcy, osoby która poprowadzi go w karierze, bo junior ROW-u wygląda na nieco pogubionego. I choć nadal jest bardzo młody, to w sporcie tylko teoretycznie ma się dużo czasu.