W tym roku Tauron Włókniarz był naszym kandydatem do jazdy w finale i największą pomyłką w typowaniu. Nie pomyśleliśmy o tym, że Mikkel Michelsen, Leon Madsen i Maksym Drabik, to za dużo trudnych charakterów, jak na jeden zespół. A za rok będzie jeszcze gorzej, bo do Michelsena, Madsena i Drabika dołączył Mads Hansen. Włókniarz ma wszystko, ale ma też duży problem Włókniarz ma gwiazdy, dobrych juniorów i mocny sztab. Słowem ma wszystko, żeby za rok powalczyć o finał, czy nawet o wygranie ligi. Kłopot w tym, że Włókniarz stworzył mieszankę iście wybuchową. W tym roku powietrze uleciało z niej bardzo szybko. W play-off Włókniarz już jakby nie było. Za rok wcale może nie być lepiej. Madsen, Michelsen i Drabik, to wszystko są świetni zawodnicy. Każdy z nich ma jednak swój charakterek. Wiemy, że Madsen z Michelsenem długo i namiętnie przekonywali, że między nimi wszystko gra, ale to była tylko gra pozorów. A jeszcze trener Lech Kędziora kompletnie nad tym nie panował. Nagle okazało się, że budowanie więzi wyłącznie przy okazji meczu, to za mało, że z drużyną, zwłaszcza taką, trzeba być cały tydzień. Rozmawiać, słuchać co boli, wyciągać wnioski i układać potem wszystko tak, żeby na torze widać było tylko to, co panów łączy, a nie dzieli. Trener Janusz Ślączka lekko miał nie będzie Nowy trener Janusz Ślączka z pewnością wyciągnie wnioski z tego, co przytrafiło się Kędziorze. Piotr Mikołajczak, nowy dyrektor sportowy oraz Sebastian Ułamek, trener U24, na pewno mu pomogą. Pytanie na ile to pomoże, na ile podniesie to wartość zespołu, którego w 2023 mogło nawet nie być w czwórce. Pomogła kontuzja Andersa Thomsena z ebut.pl Stali Gorzów. Dołożenie do drużyny jeszcze więcej duńskiego dynamitu, czyli pozyskanie Hansena, zwiększa skalę trudności, jak idzie o prowadzenie tego zespołu. Hansen nie da sobie w kaszę dmuchać. On nie jest łatwy, a mówią, że jego ojciec jeszcze trudniejszy. Ślączka będzie miał cztery, a nie jak Kędziora, trzy trudne charaktery do opanowania. Hansen i juniorzy. Czy Włókniarz na pewno się wzmocnił? Poza wszystkim trudno w tej chwili stwierdzić, czy czwarty w sezonie 2023 Włókniarz dzięki ostatnim zmianom wzmocnił się, czy raczej osłabił. Hansen przychodzi za Jakuba Miśkowiaka (średnia meczowa 5,45). Duńczyk w Ekstralidze dotąd nie jeździł, więc to zagadka. Kolejną są juniorzy. Łączna średnia meczowa pary Kajetan Kupiec, Kacper Halkiewicz, to 3,85. To za mało, by myśleć o medalu. Naszym zdaniem Włókniarza czeka taki rok przejściowy. Nowy sztab będzie się docierał, juniorzy będą dojrzewali, a seniorom trenerzy muszą się przyglądać, żeby poznać odpowiedź na pytanie, które ogniwo wymienić, żeby to lepiej funkcjonowało. Nasz typ, to 4 miejsce. Tylko przy odrobinie szczęścia, lub braku szczęścia innych, może być lepiej.