Pedersen rocznikowo ma 23 lata. Poprzedni sezon na torach Krajowej Ligi Żużlowej miał dość przeciętny (średnia biegowa 1,367). To spadek o ponad 0,300 w porównaniu z sezonem 2022, kiedy jeździł jeszcze na pozycji juniora. Duńczyk 2022 rok miał zdecydowanie najlepszy w swojej dotychczasowej krótkiej karierze, bo w cyklu Speedway Grand Prix 2 (IMŚJ) zajął szóste miejsce, mając przed ostatnią rundą w Toruniu szanse na medal. Na Motoarenie jednak mu się nie powiodło i osunął się w klasyfikacji. Żużel. Anders Secher ma pomóc rodakowi Pierwszym polskim klubem Pedersena było Wybrzeże Gdańsk, jednak w tej drużynie tylko raz pojawił się w meczowym składzie i nie odjechał żadnego wyścigu. Później na dwa lata przeniósł się do łotewskiego Lokomotivu. Pierwszy sezon miał naprawdę niezły. Po przejściu do grona seniorów jego skuteczność uległa pogorszeniu, ale po zmianie miejsca pracy Duńczyk liczy na rozkwit swojej kariery.Zawodnik do lat 24 Kolejarza bardzo profesjonalnie podchodzi do nadchodzących rozgrywek. W zeszłym roku przebywał w Opolu na treningach, by lepiej poznać swój domowy tor. Według naszych informacji miał nawiązać współpracę z Andersem Secherem. Były selekcjoner reprezentacji Danii ma mu pomóc lepiej rozwiązywać sytuacje torowe oraz pomagać mu też w kwestii mentalnej, o której tak często wspominają żużlowcy. Prezydent obiecuje miliony i modernizację. "Nie jest to koniunkturalizm i obłuda"W celu potwierdzenia i ustalenia szczegółów wysłaliśmy wiadomość do żużlowca, ale do momentu publikacji artykułu nie doczekaliśmy się odpowiedzi. Secher ostatnio współpracował z Patrickiem Hansenem. Ten zawodnik wciąż jednak przechodzi rehabilitację po złamaniu kręgosłupa. Choć w 2024 roku odbył już jeden trening, to powrót do jazdy w ligowym wydaniu nadal jest niemożliwy. I tak możemy mówić o cudzie, ponieważ pierwsze rokowania były fatalne i wielu obawiało się, że Duńczyk może skończyć na wózku inwalidzkim. Pod koniec zeszłego roku Hansen potwierdził, że Secher zostaje w jego teamie, bo jest bardzo zadowolony z tej współpracy. Wygląda na to, że na razie z doświadczenia trenera korzystać będzie jednak jego młodszy rodak. Nie skorzystają na nieszczęściu Unii. Tak reagują na problemy wielkiego rywala