- Ostatnie wydarzenia mogły wprowadzić naszych fanów w gorsze nastroje. Dziś przekazujemy informację, która z całą pewnością ucieszy każdego sympatyka Włókniarza Częstochowa. Kontrakt z naszym klubem, po bardzo krótkich i rzeczowych rozmowach z prezesem Michałem Świącikiem, podpisał Kacper Woryna. To będzie jego piąty sezon z lwem na piersi. Staż Kacpra i to, jak szybko dogadał się on z prezesem, jest według mojej oceny potwierdzeniem, że ma on do zarządu Włókniarza Częstochowa pełne zaufanie - mówi Mateusz Żesławski, rzecznik częstochowskiego klubu. Żużel. Kacper Woryna jedną nogą był w GKM-ie Grudziądz Można powiedzieć, że Kacper Woryna był już jedną Zooleszcz GKM-ie Grudziądz. Grudziądzanie mieli zamiar przemeblować skład, a Woryna miał być elementem całej układanki prezesa Murawskiego. Jak się okazuje i w GKM-ie nie dojdzie praktycznie do żadnych zmian w składzie. W najbliższym czasie powinien oficjalnie wyklarować się skład GKM-u Grudziądz na przyszły sezon. Żużel. Klaruje się skład Włókniarza Kacper Woryna początkowo informował częstochowskich włodarzy o tym, że ma oferty z kilku klubów, a następnie faktycznie takie się pojawiły. W zeszłym sezonie kontrakt Woryny opiewał na 800 tysięcy za podpis oraz 8 tysięcy za każdy zdobyty punkt. Pierwotnie Włókniarz chciał obciąć te finanse Worynie, ale ze względu na duże zainteresowanie jego osobą przez GKM, jak wynika z naszych informacji, pozostaną one niezmienne. Tym samym klaruje się kadra Włókniarza na przyszły sezon. W klubie już zatrzymali na rok Worynę, na dwa lata Madsa Hansena, a prezes Świącik przekonany jest o tym, że i Leon Madsen pozostanie na pokładzie. Do klubu może dołączyć na pozycję U24 Wiktor Lampart, choć jeszcze nie podpisano żadnych dokumentów, a częstochowianie nadal chcą wyciągnąć z Gorzowa Jakuba Miśkowiaka. Na pokładzie Włókniarza może pozostać także Maksym Drabik, a w odwodzie pozostaje Jason Doyle, którym także Włókniarz jest zainteresowany - gdyby wysypały się rozmowy z innym z zawodników.