Hit transferowy w polskiej lidze? To prawdziwa gwiazda
Niesamowicie skuteczny w tym roku jest Piotr Pawlicki, a to sprawia, że zainteresowanie jego nazwiskiem jest ogromne. Wartość polskiej gwiazdy wzrasta, ale nikogo nie może to dziwić, skoro Polak jest szóstym najlepszym zawodnikiem w PGE Ekstralidze. Pawlicki ma znajdować się w kręgu zainteresowań Fogo Unii Leszno. Gdyby doszło do takiego transferu, byłby to prawdziwy hit, ponieważ oznaczałby wielki powrót.

Piotr Pawlicki przeżywa fantastyczny moment w swojej karierze. Obecnie jedzie najlepszy sezon w karierze, co udowadnia szósta średnia PGE Ekstraligi. Co ciekawe, analogicznie wygląda to u jego brata Przemysława, który ma nawet ciut lepszą średnią od Piotra.
Piotr Pawlicki trafi do Unii Leszno?
Z nieoficjalnych źródeł słyszymy, że Piotr Pawlicki jest w kręgu zainteresowań Fogo Unii Leszno. Taki obrót spraw jednak nie może dziwić, patrząc na to jak jedzie Pawlicki. Wydaje się, że zawodnik w końcu się ustabilizował, zrozumiał sprzęt, a za tym idzie pewność siebie na torze.
Oczywiście, taki scenariusz byłby brany pod uwagę w przypadku awansu leszczyńskiej drużyny do PGE Ekstraligi. Gdyby jednak doszło do tego transferu, to Pawlicki wróciłby po trzech sezonach przerwy do Leszna. Dla beniaminka posiadanie takiego lidera byłoby fenomenalną wiadomością, tym bardziej że, jest to wychowanek Unii.
Fantastyczny sezon Piotra Pawlickiego. Polak zasypany ofertami?
Pawlicki w 7 spotkaniach zdobył 78 punktów oraz 6 bonusów, co daje średnią biegopunktową na poziomie 2,211. Biorąc pod uwagę wyniki z całej kariery, to ten sezon na ten moment jest najlepszy w historii startów. To potęguje zainteresowanie polską gwiazdą.
Mówi się, że Gezet Stal Gorzów może mocno zabiegać o Piotra Pawlickiego. Według nieoficjalnych doniesień, zawodnik mógłby w Gorzowie Wielkopolskim zainkasować nawet 1,2 mln zł za podpis oraz około 12 tysięcy złotych za każdy zdobyty punkt. Nie wiadomo jednak, czy Pawlicki zdecydowałby się na ten kierunek, ponieważ jak dotąd żadnych decyzji nie ogłosił. Możliwe też, że szanse na przedłużenie kontraktu zachowa jego obecny klub, czyli Krono-Plast Włókniarz Częstochowa.


