Woźniak pozytywnie zainaugurował sezon przed własną publicznością. 2025 rok w Bydgoszczy otworzyło tradycyjnie Kryterium Asów Polskich Lig Żużlowych imienia Mieczysława Połukarda. Polak zajął w tym turnieju wysoką czwartą pozycję, mimo zera w ostatniej serii. Gdyby na zakończenie rundy zasadniczej wygrał, to okazałby się najlepszy w całych zawodach. A tak to musiał oglądać na podium swoich kolegów z zespołu: zwycięzcę Aleksandra Łoktajewa, drugiego Krzysztofa Buczkowskiego i trzeciego Mikkela Michelsena z KS Apatora Toruń. Żużel. Szymon Woźniak mówi wprost: Nie muszę się odbudowywać 32-letni żużlowiec Abramczyk Polonii Bydgoszcz po Kryterium Asów był jednak w bardzo dobrym nastroju. Chwalił frekwencję, cieszył się też z tego, że drugi raz w karierze zwyciężył w Memoriale Zbigniewa Raniszewskiego, uzyskując najlepszy czas dnia. Został jeszcze poproszony przez jednego z dziennikarzy o powrót do poprzedniego sezonu, kiedy zawodził w drużynie z Gorzowa oraz w cyklu Grand Prix. Nie pomogła mu nawet współpraca z czterokrotnym mistrzem świata Gregiem Hancockiem. Niektórzy twierdzili nawet, że mu zaszkodziła, że Polak po prostu się pogubił.- Nie czuję, żebym musiał się z czegokolwiek odbudowywać. Zeszły sezon to jest historia. Cieszę się, że mogę zaczynać kolejny w macierzystym klubie przy pełnych trybunach. Po prostu robię swoje, cieszę się jazdą. Raczej nie zwykłem rozpatrywać historii, tylko patrzę przed siebie, skupiając się na tym, co mnie czeka i absolutnie nie mam w głowie jakiejś chęci udowadniania, a tym bardziej odbudowywania się - skomentował Woźniak. Były prezes komentuje zachowanie Rosjanina. Duże pieniądze w tleNa tym zawodnik nie poprzestał. - Gdybym powiedział, że muszę się odbudować, to znaczyłoby, że zrobiłem coś źle, popełniłem jakieś błędy, zatraciłem się, zagubiłem albo coś olałem. Nic takiego nie miało miejsca. Tak wygląda sport. Raz wyniki są lepsze, a raz gorsze. Jest to uzależnione od tysięcy czynników, o których kibice i dziennikarze nie mają nawet pojęcia. Łatwo jest oceniać wyniki, ale w środku wygląda to zupełnie inaczej - dodał. Polonia sezon ligowy rozpocznie już 12 kwietnia wyjazdowym meczem z H. Skrzydlewska Orłem Łódź. Polski talent obiektem krytyki. Kibice nie wytrzymali, padły mocne słowa