W Kryterium Asów pojedzie siedmiu reprezentantów. Szymona Woźniaka i Dominika Kuberę można jednak skreślić z listy zawodników walczących o skład, bo obaj są uczestnikami Grand Prix, a przepisy zezwalają powołać na DME tylko jednego żużlowca z GP. W przypadku Polski padnie na Bartosza Zmarzlika, więc Woźniak z Kuberą w Kryterium jadą tylko o dobre przetarcie przed sezonem. To może zamknąć temat rywalizacji o miejsce w kadrze Poza trójką: Zmarzlik, Woźniak, Kubera w Kryterium wystąpią też Patryk Dudek, Jarosław Hampel, Maciej Janowski i Wiktor Przyjemski. I to w zasadzie może zamknąć temat rywalizacji o skład na DME, bo trener Dobrucki potrzebuje pięciu zawodników. Jeśli do Zmarzlika dołoży czterech innych uczestników Kryterium Asów, to już nie będzie musiał nikogo innego szukać. Taki ruch ze strony selekcjonera jest możliwy. Przyjemski jest jeszcze nastolatkiem, ale bardzo obiecującym, a jeśli trener myśli o przyszłości, to jedno miejsce w składzie powinno być zarezerwowane dla kogoś takiego, jak Przyjemski. W przypadku Dudka, Hampela i Janowskiego też nikt nie będzie się czepiał. Każdy z nich jest gwiazdą i ma papiery na jazdę w reprezentacji. Tu zaczyna się kłopot dla pozostałych Jeśli dodatkowo wyżej wymienieni błysną formą i pojadą dobre zawody, to pozostali kadrowicze nie będą mieli czego szukać, bo dla nich już nie będzie miejsca. I tu zaczyna się kłopot dla tych reprezentantów, którzy w Kryterium nie wezmą udziału. A na liście, prócz juniorów (Antoni Mencel, Damian Ratajczak) i dwóch świeżo upieczonych seniorów (Mateusz Cierniak, Bartłomiej Kowalski) jest prawdziwa gwiazda polskiej ligi Janusz Kołodziej. Kołodziej to gość, który rok temu praktycznie w pojedynkę uratował przed spadkiem FOGO Unię Leszno. A gdyby nie absencja w jednym turnieju, to zostałby też mistrzem Europy. Kibice uwielbiają Kołodzieja za widowiskową jazdę. Absencja w Kryterium Asów może mu jednak zatrzasnąć drzwi do kadry. A finał DME jest dla niego praktycznie jedyną szansą, bo dostanie się do składu na Speedway of Nations będzie w jego przypadku jeszcze trudniejsze. Wtedy trenera nie będą ograniczać żadne regulaminowe zapisy. Będzie mógł wziąć zawodników z GP i uciąć temat. Kołodziejowi w związku z absencją w Kryterium Asów nie pozostaje nic innego, jak dobra jazda w sparingach. 22 i 23 marca FOGO Unia jedzie dwumecz z Abramczyk Polonią Bydgoszcz. 25 marca Unia jedzie na sparing do Wrocławia, gdzie zmierzy się z Betard Spartą. Te spotkania mogą się okazać dla Kołodzieja kluczowe.