"To znakomita wiadomość dla wszystkich kibiców, a w szczególności fanów żużla z Wrocławia i Dolnego Śląska. Stadion Olimpijski już nie raz udowadniał, że jest godną areną wielkich imprez. Po jego modernizacji mamy wszystko, co jest potrzebne, by organizować zawody najwyższej światowej rangi" - skomentował decyzję o przyznaniu Grand Prix stolicy Dolnego Śląska prezes WTS Wrocław Andrzej Rusko. To na Stadionie Olimpijskim w 1995 roku zostały zorganizowane pierwsze zawody żużlowe w formule Grand Prix. Najlepszy okazał się wówczas Tomasz Gollob. Po raz ostatni najlepsi zawodnicy czarnego sportu zjechali się do Wrocławia, aby walczyć o punkty w indywidualnych mistrzostwach świata w 2007 roku. Później ze względu na stan Stadionu Olimpijskiego wielkie imprezy omijały Dolny Śląsk, aż do roku 2016. Po modernizacji obiektu przed igrzyskami The World Games odzyskał blask i już w tym sezonie odbyły się tam finały Monster Energy FIM Speedway of Nations, czyli mistrzostwa świata par, w których najlepsza była Rosja. Dyrektor Zarządzający BSI Torben Olsen przyznał, że WTS Sparta Wrocław i władze miasta były bardzo zdeterminowane, aby Grand Prix ponownie zawitało na Stadion Olimpijski. "Wszelkie ulepszenia i nowości na stadionie są fantastyczne, a jednocześnie ten wyjątkowy obiekt zachował niesamowity historyczny charakter. To powinna być także wspaniała noc dla tego prawdziwie żużlowego miasta, które ma tak wiele do zaoferowania gościom z całego świata" - dodał Duńczyk. Umowa na organizację zawodów została podpisana na trzy lata. W najbliższym czasie powinna być podana dokładna data pierwszych zawodów w 2019 roku.