Głośny transfer znanego zawodnika. Mocne słowa o klubie, błyskawiczna reakcja
Żużlowiec Kacper Pludra po odejściu z Bayersystem GKM-u Grudziądz do INNPRO ROW-u Rybnik po raz drugi udzielił mocnego wywiadu na temat swojego byłego już pracodawcy. Czy rozstanie odbyło się w chłodnej atmosferze? Głos w tej sprawie w rozmowie z Interia Sport zabrał Marcin Murawski. Prezes grudziądzkiego klubu wszystko wyjaśnił.

Po raz pierwszy Pludra udzielił mocnego wywiadu już w październiku ubiegłego roku, gdy mówił nam o rozstaniu z GKM-em. Czterokrotnie miał umawiać się z prezesem Marcinem Murawskim na rozmowę dotyczącą przyszłego sezonu, ale jak twierdził, prezes nie podał konkretnego terminu spotkania, choć wcześniej to obiecywał. - Trochę dziwne zachowanie - mówił. Oberwało się też trenerowi Robertowi Kościesze. - Teoretycznie chciał mi pomóc, ale wychodziło to różnie - podkreślał.
Żużel. Kacper Pludra drugi raz wypowiedział się o GKM, Marcin Murawski reaguje
Tym razem Pludra w rozmowie z WP zasugerował, że trener Kościecha nie do końca powiedział prawdę o tym, że GKM nie złożył mu propozycji. Jak twierdzi - GKM sam inicjował rozmowy, ale później do nich nie dochodziło. Żużlowiec ma jednak świadomość, że sam zawalił sezon 2024, że jeździł sztywno i popełniał sporo błędów. To poskutkowało brakiem poważnego zainteresowania grudziądzan i hitowym transferem Jakuba Miśkowiaka.Sportowcy są znani ze spokojnych, wyważonych wypowiedzi o klubach. Skoro w przeciągu czterech miesięcy Pludra dwukrotnie w mocnych słowach opowiedział o GKM-ie, to można podejrzewać, że rozstanie odbyło się w chłodnej atmosferze. Zapytaliśmy o to prezesa Murawskiego.Szefowi GKM-u wysłaliśmy trzy pytania, odpisał nam na jedno - krótko, ale konkretnie. - Z Kacprem rozstałem się w normalnej atmosferze. Za chwilę mamy sezon 2025 i ten temat jest już dawno zamknięty - przekazał nam Murawski.
Żużel. Transfery. Czy GKM Grudziądz chciał wymienić Jaimona Lidseya?
W końcówce sezonu oczekiwania władz GKM-u zawiódł Jaimon Lidsey, którego punktów zabrakło w dwumeczu ćwierćfinałowym z Betard Spartą Wrocław. W temacie Australijczyka w okresie transferowym pojawiały się sprzeczne informacje. Niektóre źródła donosiły o porozumieniu żużlowca z GKM-em, inne o odejściu i przenosinach do Metalkas 2. Ekstraligi.
Ostatecznie Lidsey został w Grudziądzu. Prezes Murawski skomentował sytuację byłego mistrza świata juniorów. - Gdy doszliśmy do porozumienia, to zawarliśmy umowę, o którą Jaimon mógł być spokojny - podkreślił Murawski.GKM sezon PGE Ekstraligi rozpocznie wyjazdowym meczem w Częstochowie.


