Cierniak wygrał pierwsze cztery wyścigi i dopiero w ostatnim swoim starcie znalazł pogromcę. W 17. biegu finiszował na drugim miejscu za plecami Szostaka, ale dwa punkty wystarczyły mu do zajęcia pierwszej lokaty w całym turnieju. O trzecim miejscu zadecydował bieg dodatkowy, w którym broniący tytułu Miśkowiak pokonał kolegę z drużyny Mateusza Świdnickiego. Z powodu pandemii nie rozegrano półfinałów, a stawkę finalistów nominowała Główna Komisja Sportu Żużlowego. W turnieju o Brązowy Kask biorą udział zawodnicy do 19 roku życia.