David Bellego, Timo Lahti, Daniel Jeleniewski i Adrian Cyfer, to nowi zawodnicy Grupy Azoty Unii Tarnów. Zestaw uzupełnia Marko Lewiszyn (U24) i juniorzy. Niewykluczony, że tę ostatnią formację wzmocni zawodnik mistrza kraju Platinum Motoru Lublin. Być może będzie to najzdolniejszy wychowanek Motoru, czyli Bartosz Jaworski. Rezerwowym seniorem, o ile się zgodzi, będzie Matic Ivacic. Skład jest wystrzałowy. Teraz tylko potrzeba trenera Nazwiska robią wrażenie. Dość napisać, że Unia ma skład, który powinien bez problemów roznieść rywali w 2 Lidze. O ile nie wydarzy się jakiś kataklizm. W żużlu kontuzje, to chleb codzienny, a one potrafią naprawdę nieźle namieszać. W każdym razie w Unii chcą zadbać o każdy szczegół i teraz rozglądają się jeszcze za trenerem. Przy okazji rozmów z Bellego sondowano Tomasza Bajerskiego, który ma już na koncie awanse do 1 Ligi z InvestHouse Plus PSŻ Poznań i do PGE Ekstraligi z For Nature Solutions Apatorem Toruń. Burza nieźle sobie radził, ale Bajerski to będzie sygnał dla całej ligi Trudno powiedzieć, czy rozmowy z Bajerskim będą kontynuowane. Wiemy natomiast, że jak dotąd nie było żadnych poważnych negocjacji ze Stanisławem Burzą, który prowadził zespół w poprzednim sezonie. Burza całkiem nieźle sobie radził, zważywszy na fakt, że nie dysponował jakimś genialnym składem. Jego atutem na pewno było to, że całkiem niedawno skończył jeździć i mógł zawodnikom wiele podpowiedzieć w kwestii sprzętu. Burza robi zresztą silniki, więc żużlowcy mogli liczyć na jego wsparcie także w tym zakresie. Wydaje się, że Burza poradziłby sobie z prowadzeniem drużyny gwiazd, ale postawienie za sterem Bajerskiego będzie jasnym sygnałem, że cel jest tylko jeden: awans do 1 Ligi.