Choć błagalne pismo z prośbą o pomoc od zarządu Unii Tarnów dostało wielu polityków i działaczy lokalnych wysokiego szczebla, tylko były żużlowiec Unii, Robert Wardzała bił na alarm i podjął temat zarówno w mediach, jak i poprzez inne działania. Niestety wiele wskazuje na to, że i Wardzała i inni przyjaciele tarnowskiego żużla mieli zbyt mało czasu, by uratować sytuację. Na 99% nie pojadą w lidze W Grupie Azoty dochodzi w tym momencie do zmian, a sytuacja finansowa spółki jest fatalna. Podstawowym zadaniem Grupy Azoty jest poukładanie spraw firmowych, wyjście z kłopotów finansowych i wybór nowego zarządu. Z naszych informacji wynika, że Unia Tarnów liczyła na wpływ z Grupy Azoty w wysokości 3,5 miliona złotych. Takich pieniędzy Unia na pewno nie dostanie, a wiele wskazuje na to, że działacze są już pogodzeni z losem. Upaść ma także inny klub, którego finansowanie uzależnione było od Grupy Azoty czyli Chemik Police. Tam również nie będzie akcji ratunkowej ze strony Grupy Azoty. ZAKSA Kędzierzyn-Koźle może zagrać w lidze W nieco innej sytuacji jest ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. Całkiem możliwe, że tam Grupa Azoty podejmie akcję ratunkową klubu, wszak Grupa Azoty jest akcjonariuszem w klubie. To wydaje się zrozumiałe. Tym bardziej, że obecnie Grupa Azoty i sam zarząd klubu z Kędzierzyna-Koźle prowadzą rozmowy o potencjalnym wsparciu z Tauronem, który ma pomóc w ratowaniu klubu. Ostatnio trwa saga transferowa z udziałem Bartosza Kurka, który łączony jest z ZAKSĄ. Jak udało nam się ustalić kontrakt polskiej gwiazdy piłki siatkowej ma zostać opłacony przez sponsora zewnętrznego. Widać światełko w tunelu Tak, jak wcześniej wspominaliśmy, Unia Tarnów najprawdopodobniej nie wystąpi w Krajowej Lidze Żużlowej. Były żużlowiec Unii, Robert Wardzała widzi jednak światełko w tunelu. Znalezienie dużego sponsora to nie jest temat na dwa tygodnie, a mniej więcej tyle czasu mieli tarnowianie, by uporządkować swoje sprawy. Pojawia się natomiast światełko w tunelu, by zaprosić jakąś firmę do współpracy na przyszłość. Po starcie sezonu i zapewnieniu pierwszego "paliwa", w trakcie roku może się otworzyć droga do dużego sponsora.