Falubaz z gigantycznym wsparciem. Wagony pieniędzy i wielkie transfery
Stelmet Falubazowi marzy się detronizacja Orlen Oil Motoru Lublin z tronu PGE Ekstraligi. Do tego będą potrzebne spore fundusze na transfery kolejnych zawodników. Klub od lat może liczyć na ogromne wsparcie miasta. W latach 2022–2023 wpompowano w niego aż 40 milionów złotych. Wynikało to m.in. z remontu parku maszyn. Miasto utrzymywało nie tylko klub, ale również cały obiekt. Na tak duże pieniądze nie mógł liczyć nikt inny. Poznaliśmy wysokość miejskiej dotacji na 2025 rok. Falubaz otrzymał aż połowę kwoty z całej puli.

Prezes Adam Goliński głośno mówi o złocie dla Falubazu w przeciągu najbliższych trzech sezonów. Klub zrealizował głośny transfer Leona Madsena, lecz ani myśli się zatrzymywać. W najbliższym oknie transferowym czekają nas prawdziwe bomby.
Żużel. Falubaz dostał aż 40 milionów w 2 lata
7-krotny mistrz Polski od lat może liczyć na wsparcie miasta. Kiedy zespół znajdował się na zapleczu, wpompowano w niego aż 40 milionów złotych z miejskiej kasy. Spora część tych pieniędzy została przeznaczona na remont parku maszyn, który wcześniej pozostawiał wiele do życzenia. Reszta została spożytkowana m.in na utrzymanie klubu, ale również obiektu.
W ubiegłym roku Falubaz otrzymał łącznie 3,9 mln zł dotacji. Miasto wypłaciło środki w postaci dwóch transz. Pierwsza została wypłacona przed sezonem w wysokości 3,4 mln. Następna była przeznaczona konkretnie na zielonogórską młodzież, do której trafiło 0,5 mln.
Urząd wsparł Falubaz dotacją w wysokości 3 milionów złotych
Teraz miasto rozdzieliło 6 mln między trzy kluby sportowe. Najwięcej otrzymał klub żużlowy, inkasując 3 mln. To połowa całej puli, mniej dostał zarówno koszykarski Zastal, jak i piłkarska Lechia. To kwota stricte przeznaczona na rozgrywki PGE Ekstraligi. W następnych miesiącach można spodziewać się kolejnych dotacji dla Falubazu.


