Gorzowianie wzmocnieni powracającym po kontuzji Martinem Vaculikiem liczyli, że w Częstochowie nie tylko zdobędą punkt bonusowy, ale także pokuszą się o zwycięstwo. Tymczasem tylko Bartosz Zmarzlik i Krzysztof Kasprzak byli w formie, która pozwalała walczyć z najlepszymi spośród gospodarzy. Najlepiej z miejscowych żużlowców spisywał się Leon Madsen, który przegrał tylko w biegu siódmym ze Zmarzlikiem, ale w dwóch kolejnych pojedynkach zdołał go pokonać. Częstochowianie po remisowym biegu pierwszym, wygrali dwa następne i prowadzili 12:6. Później różnica wzrosła nawet do 10 pkt, ale przez większość meczu utrzymywało się ośmiopunktowe prowadzenie. Biegi od 7 do 13 kończyły się remisami. Goście dopiero w biegu 13. skorzystali z rezerwy taktycznej, ale Kasprzak i Zmarzlik zdołali tylko pokonać Zagara, a musieli uznać wyższość Madsena. Bieg 14. mógł rozstrzygnąć o zwycięstwie w meczu i był bardzo zacięty. W pierwszej jego odsłonie prowadzili Zmarzlik i Szymon Woźniak, lecz atak Adriana Miedzińskiego, który próbował rozdzielić parę gości, zakończył się upadkiem Woźniaka i przerwaniem wyścigu. Z powtórki został wykluczony Miedziński jako sprawca upadku rywala. To, co się nie udało wcześniej Miedzińskiemu, w powtórce wyszło Zagarowi, który na drugim okrążeniu wyprzedził Woźniaka i zameldował się na mecie jako drugi za Zmarzlikiem, a wynik 45:39 oznaczał zwycięstwo gospodarzy w całym meczu. W ostatnim biegu Madsen powtórnie pokonał Zmarzlika (który startował w trzech kolejnych wyścigach od 13. do 15.) zaś Lindgren pokonał Kasprzaka i Włókniarz wygrał ze Stalą 49:41. W drużynie gorzowskiej poniżej oczekiwań spisali się juniorzy, którzy zdobyli tylko dwa punkty. Okazało się, że Rafał Karczmarz nie tylko odczuwa jeszcze skutki upadku podczas zawodów juniorów w Rzeszowie, ale doznał także zatrucia i trener Stanisław Chomski po pierwszym nieudanym starcie nie wystawił go w kolejnych. Natomiast juniorzy Włókniarza Michał Gruchalski i Bartosz Świącik zdobyli sześć punktów i przyczynili się do zwycięstwa swojej drużyny, w której zawiódł tylko Tobiasz Musielak. forBET Włókniarz Częstochowa - Cash Broker Stal Gorzów 49:41 Punkt bonusowy dla Stali. Punkty: forBET Włókniarz Częstochowa: Leon Madsen 14 (3,2,3,3,3), Fredrik Lindgren 11 (2,2,3,3,1), Matej Zagar 9 (3,2,2,0,2), Adrian Miedziński 8 (2,3,1,2,w), Michał Gruchalski 4 (3,1,0,0), Bartosz Świącik 2 (1,0,1), Tobiasz Musielak 1 (0,1,0,-). Cash Broker Stal Gorzów: Bartosz Zmarzlik 15 (3,3,3,1,3,2), Krzysztof Kasprzak 10 (1,3,2,2,2,0), Szymon Woźniak 7 (1,0,2,3,1), Martin Vaculik 5 (2,1,1,1), Grzegorz Walasek 2 (0,1,1,-,-), Hubert Czerniawski 2 (2,0,0,0), Rafał Karczmarz 0 (0,-,-), Alan Szczotka 0 (0). Sędzia Paweł Słupski (Lublin). Widzów 12 tys. Najlepszy czas dnia - 65,40 s - w pierwszym wyścigu uzyskał Leon Madsen.