Żużlowcy składywęgla.pl Polonii Bydgoszcz zainkasowali pierwsze punkty w tegorocznych rozgrywkach żużlowej ekstraligi. Na własnym torze bez większych problemów pokonali Betard Spartę Wrocław. Pechowo dla Grega Hancocka zakończył się start w biegu 13., kiedy to bydgoszczanin upadł na tor i w spotkaniu już nie pojechał. Mecz rozpoczął się od remisu. Najszybszy spod taśmy Tai Woffinden nie oddał prowadzenia do samej mety. Potem do głosu doszli gospodarze, którzy trzykrotnie zwyciężali podwójnie 5:1. W biegu młodzieżowym Szymon Woźniak i Mikołaj Curyło pewnie pokonali Patryka Malitowskiego i Patryka Dolnego. Wrocławianie nie mogli odnaleźć się na torze przy ul. Sportowej i po czterech biegach przegrywał 6:18. Po równaniu toru, drugą serię startów lepiej rozpoczęli goście. Najpierw po zaciętej walce w pierwszym łuku wygrał z bydgoszczanami Tai Woffinden, a Zbigniew Suchecki przedzielił gospodarzy. Bieg szósty to rewelacyjny start wrocławian Petera Ljunga i Tomasz Jędrzejaka. Przez cztery okrążenia tego drugiego zaciekle atakował Krzysztof Buczkowski i zaledwie o kilkanaście centymetrów wyprzedził żużlowca Betardu na mecie. Po remisie w kolejnej odsłonie Polonia prowadziła 25:17. Przewagę gospodarze powiększyli w biegu dziewiątym, kiedy to zastępujący Roberta Kościechę Woźniak wraz z Hancockiem bez większych problemów poradzili sobie z parą Ljung-Jędrzejak. Wcześniej padł remis, podobnie jak w biegu dziesiątym, po którym bydgoszczanie byli coraz bliżej wygranej prowadząc 36:24. Zastępujący Sucheckiego w ramach rezerwy taktycznej Woffinden po przegranym starcie z Buczkowskim gonił bydgoszczanina i na wyjściu z drugiego łuku trzeciego okrążenia przedarł się na prowadzenie. Woźniak nie poradził sobie z Jędrzejakiem i wrocławianie wygrali 11. bieg 4:2. Odpowiedź gospodarzy była natychmiastowa. Hans Andersen wraz z Curyłą ograli startującego bieg po biegu Woffindena. Popularny "Tajski", mimo zaciekłych ataków, musiał uznać wyższość młodzieżowca Polonii. Fatalnie wyglądającym upadkiem zakończyła się walka na ostatnim okrążeniu 13. biegu pomiędzy Troyem Batchelorem a Hancockiem. Wrocławianin nie zostawił rywalowi miejsca pod bandą, a ten zahaczając o tylne koło jego motocykla, przewinął się przez kierownicę motocykla i z całym impetem uderzył o ziemię. Hancock opuścił tor w karetce i zgodnie z orzeczeniem lekarza nie został dopuszczony do startu w powtórce. Zastępujący do Curyło po walce z Ljungiem przyjechał trzeci, zwycięzcą został Łoktajew i Polonia wygrała 4:2. Przed biegami nominowanym gospodarze prowadzili 47:31 i było już wiadomo, że zainkasują dwa punkty w spotkaniu. Bieg 14. zakończył się wygraną bydgoszczan 4:2. Zastępujący po raz drugi Hancocka Curyło przegrał z Batchelorem, zwyciężył jednak Łoktajew. Ostatni bieg ułożył się na remis, a całe spotkanie zakończyło się zwycięstwem Polonii 54:36. składywęgla.pl Polonia Bydgoszcz - Betard Sparta Wrocław 54:36 składywęgla.pl Polonia Bydgoszcz: Hans Andersen 11 (2,2,3,3,1), Krzysztof Buczkowski 10 (2,2,2,2,2), Aleksanr Łoktajew 9 (3,0,d,3,3), Greg Hancock 8 (2,3,3,u,-), Szymon Woźniak 8 (2,3,1,2,0), Mikołaj Curyło 7 (3,0,2,1,1), Robert Kościecha 1 (1,0,-,-,). Betard Sparta Wrocław: Tai Woffinden 16 (3,3,3,3,1,3), Peter Ljung 5 (0,3,0,2,0), Troy Batchelor 5 (0,1,2,w,2), Tomasz Jędrzejak 4 (1,1,1,1,0), Patryk Malitowski 3 (1,2,0), Zbigniew Suchecki 1 (0,1,0,-), Patryk Dolny 2 (0,1,1). Najlepszy czas dnia: Aleksandr Łoktajew - 61,53 s w trzecim wyścigu. Sędzia: Tomasz Proszowski (Tarnów). Widzów 5 000.