Żużlowcy z Rybnika nie powiększyli swojego dorobku w tabeli ekstraligi. Po czwartkowym, zaległym meczu nadal mają na koncie tylko dwa punkty."Rekiny" źle zaczęły spotkanie. Po dwóch biegach było 4:8. Co prawda w kolejnym rybniczanie wygrali 4:2 (8:10) ale potem trzy razy częstochowianie odnosili drużynowe zwycięstwa. W efekcie powiększyli przewagę do 10 punktów (było 13:23).Druga część derbów województwa śląskiego była jednak ciekawa. "Obudził się" mistrz Europy Robert Lambert, "trójki" zbierał Kacper Woryna. Szczególnie mogła się podobać walka tego drugiego zawodnika z Leonem Madsenem w 10. wyścigu. Po mijankach na dystansie ostatecznie "górą" był zawodnik ROW.Częstochowianie mogli sobie zapewnić zwycięstwo jeszcze przed biegami nominowanymi. W 13. wyścigu bliscy byli zwycięstwa 4:2, ale na ostatnim okrążeniu Madsen spowodował upadek Mateusza Szczepaniaka. Został wykluczony, a wynik biegu był remisowy (3:3, w meczu 35:43).Jednak już w 14. biegu Włókniarz przechylił szalę zwycięstwa na swoją korzyść, po tym jak Jason Doyle przywiózł dwa punkty.W czwartek ROW poinformował, iż kilka dni temu w wieku 85 lat zmarł w Niemczech były zawodnik rybnickiego klubu Stefan Lip. Reprezentował on barwy tej drużyny na przełomie lat 50 i 60 XX wieku. Zdobył dwa tytuły Drużynowego Mistrza Polski.Autor: Rafał Czerkawski PGG ROW Rybnik - Eltrox Włókniarz Częstochowa 41:49 PGG ROW Rybnik: Kacper Woryna 14 (2,3,0,3,3,1,2), Robert Lambert 9 (0,2,d,1,3,3,0), Mateusz Szczepaniak 7 (2,1,2,2,-), Adrian Miedziński 7 (3,1,2,1,-), Kamil Nowacki 3 (2,0,1,0), Troy Batchelor 1 (1,0,-,0,-), Mateusz Tudzież 0 (0,0,-).Eltrox Włókniarz Częstochowa: Fredrik Lindgren 13 (3,3,3,3,1), Rune Holta 12 (2,2,3,2,3), Jason Doyle 7 (1,3,1,t,2), Paweł Przedpełski 6 (3,1,w,0,2), Jakub Miśkowiak 5 (3,1,1,0), Leon Madsen 4 (0,2,2,w), Mateusz Świdnicki 2 (1,0,1).Najlepszy czas uzyskał Fredrik Lindgren (66,39) w biegu piątym. Sędzia: Piotr Lis (Lublin).