Rewanżowe półfinałowe spotkanie w Gorzowie pierwotnie miało odbyć się w niedzielę, jednak z uwagi na niekorzystne prognozy pogody zostało przesunięte na poniedziałek. Podobnie było w przypadku drugiego z meczów tej fazy rozgrywek między Unią Leszno i Falubazem Zielona Góra. Mecz w Lesznie udało się rozegrać w przesuniętym terminie, a Fogo Unia Leszno pokonała w nim RM Solar Falubaz Zielona Góra 57:33 i awansowała do finału ligi. W Zielonej Górze żużlowcy z Leszna wygrali 46:44. Przełożone na poniedziałkowy termin spotkanie w Gorzowie nie doszło do skutku. Mimo wielogodzinnych prac nie udało się przygotować toru do jazdy po wcześniejszych opadach deszczu i zapadła decyzja o odwołaniu zawodów. "Musimy odwołać to spotkanie. Ogrom prac włożono w tor. Przez ostatnie dni występował deszcz, a temperatura nie była wysoka. Mimo dosypywania świeżego materiału, po konsultacji z kierownikami drużyn i zawodnikami, doszliśmy do wniosku, że nie są to warunki, w których można bezpiecznie rozegrać mecz" - powiedział cytowany w poniedziałkowym komunikacie Ekstraligi przewodniczący jury zawodów Marek Wojaczek. Spółka prowadząca rozgrywki wyznaczyła nową datę tego spotkania na niedzielę. Jednocześnie z 4 na 9 października przełożone zostały pierwsze mecze finału i o 3. miejsce. Utrzymane zostały natomiast terminy rewanżów - 11 października. Wtedy zostaną wyłonienie medaliści drużynowych mistrzostw Polski. W pierwszym półfinale Betard Sparta Wrocław wygrała na własnym torze z Moimi Bermudami Stalą Gorzów 46:44. Marcin Rynkiewicz