Po roku pobytu w ekstralidze Lotos Wybrzeże został zdegradowany do pierwszej ligi. Wrocławianie zajęli dziewiątą pozycję, ale czeka ich jeszcze baraż z wicemistrzem pierwszej ligi. W pierwszym meczu o 9. miejsce żużlowcy Betardu Sparty wygrali na własnym torze 52:38 i w rewanżu Lotos Wybrzeże musiał zwyciężyć różnicą co najmniej 15 punktów. Ta sztuka im się nie udała, bo gospodarze pokonali rywali tylko 50:39. Obie drużyny zastosowały przed rewanżem, który był niezwykle zacięty i dostarczył mnóstwo emocji, tzw. zastępstwo zawodnika. W zespole gospodarzy nie pojechał Piotr Świderski, natomiast we wrocławskiej ekipie zabrakło Tai Woffindena. Zdecydowanie większą stratę ponieśli goście, bowiem 22-letni Anglik zdobył w pierwszym meczu aż 11 punktów (Świderski tylko trzy), ale w swoim ostatnim biegu odniósł kontuzję. Gdańszczanie świetnie rozpoczęli to spotkanie - inauguracyjny wyścig młodzieżowy zakończył się ich podwójnym zwycięstwem, a w drugim triumfowali 4:2. Świetnie spisywał się lider Lotosu Wybrzeże Nicki Pedersen, który w pierwszych pięciu wyścigach trzy razy pojawił się na torze i przywiózł komplet punktów. Bardzo dobrze radzili sobie także niespełna 17-letni Krystian Pieszczek oraz waleczny Zbigniew Suchecki. Zdecydowanie gorzej pojechał natomiast Thomas Jonasson, który podobnie jak we Wrocławiu zdobył zaledwie jeden punkt. Po siedmiu biegach gospodarze prowadzili 25:17, a w kolejnym starcie Renat Gafurow niespodziewanie pokonał Tomasza Jędrzejaka i Fredrika Lindgrena. W 11. wyścigu szwedzko-polski duet nie popełnił już wcześniejszego błędu. Co prawda na pierwszym łuku Suchecki i Gafurow jechali na 5:1, ale za chwilę dali się wyprzedzić rywalom, którzy zwyciężyli podwójnie. Był to jednocześnie pierwszy, a zarazem jedyny wygrany w tym spotkaniu bieg przez gości, po którym zrobiło się tylko 36:30 dla Lotosu Wybrzeże. Po 13. wyścigu, który był powtarzany dwa razy - najpierw wykluczony został z niego Jędrzejak, a następnie Pieszczek (Suchecki okazał się lepszy od Sebastiana Ułamka) - gospodarze wygrywali 42:35 i do uniknięcia degradacji musieli odnieść podwójne zwycięstwa w dwóch ostatnich startach. Ten plan zniweczył w przedostatnim biegu najlepszy we wrocławskim zespole Lindgren, który pierwszy minął linię mety. Rewanżowy mecz o 9. miejsce: Lotos Wybrzeże Gdańsk - Betard Sparta Wrocław 50:39 Lotos Wybrzeże Gdańsk: Nicki Pedersen 17 (3,3,3,3,2,3), Zbigniew Suchecki 11 (1,2,2,1,3,2), Krystian Pieszczek 10 (3,3,1,1,w,2), Renat Gafurow 8 (2,1,3,1,0,1), Marcel Szymko 3 (2,1,0), Thomas H. Jonasson 1 (0,u,1). Betard Sparta Wrocław: Fredrik Lindgren 14 (2,1,1,3,3,3,1), Tomasz Jędrzejak 11 (2,2,3,2,w,0), Sebastian Ułamek 10 (0,3,3,0,2,2,0), Jesper Monberg 3 (1,2,0), Patryk Dolny 1 (1,0,0), Patryk Malitowski 0 (0,0,0). Najlepszy czas dnia Nicki Pedersen - 63,43 w trzecim wyścigu. Sędzia: Jerzy Najwer (Gliwice). Widzów 7˙000. Pierwszy mecz: Betard - Lotos 52:38.