Obie drużyny przegrały swoje mecze na inaugurację. W niedzielę faworytem był Falubaz i klub z Myszką Miki na plastronie nie zawiódł. Gospodarze objęli prowadzenie już po drugim wyścigu, wygranym 5:1. Grudziądzanie nadzieje na korzystny wynik mogli mieć po dziewiątym biegu, kiedy Przemysław Pawlicki i Krzysztof Buczkowski pokonali parę Michael Jepsen Jensen i Kacper Gomólski. W tym momencie Falubaz prowadził tylko 29:25. Zielonogórzanie szybko jednak odpowiedzieli zwycięstwem 5:1, a w sumie wygrali cztery kolejne wyścigi i zrobiło się 47:31. Falubaz Zielona Góra - MrGarden GKM Grudziądz 53:37 Falubaz: Patryk Dudek 15 (3,3,3,3,3), Piotr Protasiewicz 12 (3,2,3,3,1), Michael Jepsen Jensen 10 (2,2,1,3,2), Grzegorz Zengota 6 (0,2,2,2,0), Sebastian Niedźwiedź 3 (2,0,1), Alex Zgardziński 3 (3,1,0), Kacper Gomólski 3 (1,1,0,1). MrGarden GKM: Przemysław Pawlicki 10 (1,1,3,2,1,2), Artiom Łaguta 9 (2,3,1,0,3), Antonio Lindbaeck 8 (3,1,2,2,0), Krzysztof Buczkowski 8 (2,3,2,0,1), Kai Huckenbeck 1 (-,-,1,-), Dawid Wawrzyniak 1 (1,0,0), Kamil Wieczorek 0 (0,0,0), Krystian Pieszczek 0 (0,0). Najlepszy czas dnia uzyskał w 3. biegu Patryk Dudek - 59,50 s. Sędzia: Piotr Lis (Lublin). Widzów ok. 10 tys.