Fogo Unia Leszno wygrała w Częstochowie z Betardem Sparta Wrocław różnicą ośmiu punktów. Przed rewanżem na własnym torze jest zdecydowanym faworytem w rywalizacji o złote medale drużynowych mistrzostw Polski. Menedżer Unii Adam Skórnicki studzi jednak nastroje wśród swoich kibiców i podkreśla, że obie ekipy mają przed sobą jeszcze 15 wyścigów. W niedzielę leszczynianie przeważnie wygrywali starty i potem na ogół utrzymywali pozycje wywalczone na pierwszym łuku. W drużynie Sparty było zbyt wiele luk; ciężar walki musieli wziąć na siebie Tai Woffinden, Maksym Drabik i Maciej Janowski. Dwóm pierwszym z tej trójki przytrafiło się jednak zerwanie taśmy. Unia już po pięciu wyścigach prowadziła różnicą ośmiu punktów, a potem jej przewaga wzrosła nawet do dziesięciu. Sparta próbowała odrabiać straty korzystając z rezerw taktycznych, ale udawało się to tylko na krótką metę. W zespole gości z bardzo dobrej strony pokazali się Grzegorz Zengota, Emil Sajfutdinow i Nicki Pedersen, a ważne punkty do końcowego bilansu dorzucili również pozostali zawodnicy. Szczególne efektowne i emocjonujące dla widzów były pojedynki obu trójek najlepszych zawodników obu drużyn. Warto podkreślić, że Drabik dwukrotnie zdołał pokonać o wiele bardziej doświadczonego juniora Unii Piotra Pawlickiego. Z kolei Woffinden w końcowej części zawodów wygrał dwukrotnie z Zengotą, a także z Sajfutdinowem i Piotrem Pawlickim. Betard Sparta Wrocław - Fogo Unia Leszno 41:49 Betard Sparta Wrocław: Maciej Janowski 13 (3,3,1,3,3,0), Tai Woffinden 12 (2,t,2,2,3,3), Maksym Drabik 10 (3,t,1,2,2,2), Tomasz Jędrzejak 3 (1,0,1,1,-,0), Damian Dróżdż 2 (1,-,1), Michael Jepsen Jensen 1 (w,1,-,0), Vaclav Milik 0 (0,w,0,-,-). Fogo Unia Leszno: Nicki Pedersen 11 (3,2,3,w,3), Grzegorz Zengota 11 (2,3,3,1,2), Emil Sajfutdinow 10 (3,2,3,2,-), Tobiasz Musielak 7 (1,3,0,2,1), Piotr Pawlicki 6 (2,1,2,1), Przemysław Pawlicki 3 (2,0,1,0), Bartosz Smektała 1 (0,1,0). Najlepszy czas - 62,53 w drugim wyścigu Maksym Drabik. Sędzia: Leszek Demski (Ostrów Wlkp.). Widzów 12 000.