Najwięcej pozytywnych "nerwów" dla kibiców powinno być jednak w Tarnowie gdzie tamtejsza Unia będzie chciała się zrewanżować Atlasowi Wrocław za wysoką porażkę sprzed dwóch tygodni. ZKŻ Zielona Góra - Unia Leszno W Zielonej Górze tym razem jest bardzo realna szansa na zainkasowanie dwóch punktów. Do składu powróci Rafał Okoniewski i tym samym idą w górę szanse gospodarzy na zwycięstwo. Goście nie ukrywają, że do grodu Bachusa wybierają się po komplet punktów. "Jedziemy po zwycięstwo. Mamy ubytek w postaci braku kontuzjowanego Kościucha, poobijany jest Dobrucki, ale powalczymy" - twierdzi szkoleniowiec Unii, Jan Krzystyniak. Wszystko jednak wskazuje na to, że jeśli tylko każdy z Zielonogórzan pojedzie na swoim poziomie to dwa punkty po raz drugi w tym sezonie przypisane zostaną gospodarzom.Nasz typ: 47:43 Unia Tarnów - Atlas Wrocław W Tarnowie bardzo atrakcyjne widowisko, w którym lider zmierzy się z wiceliderem. Teoretycznie większe szanse na zwycięstwo mają gospodarze, tym bardziej, że w szeregach gości zabraknie krajowego lidera - Sławomira Drabika. " Brak Sławka to osłabienie, ale w tym sezonie można niwelować brak zawodnika poprzez jego zastępstwo i ten wariant my zastosujemy w Tarnowie. Wierzę, że moi podopieczni nawiążą walkę, a wynik tego spotkania do końca będzie sprawą otwartą" - twierdzi trener Atlasu, Marek Cieślak. Równie optymistycznie nastawiony jest Marian Wardzała, który wierzy, że Unia odrobi 18- punktową stratę z pojedynku we Wrocławiu.Nasz typ: 50: 40 BTŻ Bydgoszcz - Włókniarz Częstochowa Przed sezonem Bydgoszczanie zapowiadali iż zamierzają wygrywać spotkania na własnym torze. W niedzielę o spełnienie obietnic będzie bardzo trudno ponieważ nad Brdę przyjeżdża zespół z Częstochowy i to on jest faworytem tej konfrontacji. Bydgoszczanie zapowiadają walkę o zwycięstwo, ale aby ono było możliwie to każdy z zawodników Zdzisława Ruteckiego musi pojechać na maksimum swoich możliwości, a oto będzie niezmiernie trudno.Nasz typ: 42:48 RKM Rybnik - Apator Toruń RKM po raz kolejny szukał będzie punktów i znów będzie o nie bardzo ciężko. Tym razem na Śląsk przyjeżdża Apator Toruń, który ma zdecydowanie większy potencjał od gospodarzy. Jedyną nadzieją Rybniczan jest nowy szkoleniowiec Czesław Czernicki, który jest " specem" od mobilizacji i motywowania zawodników. Ciekawe tylko czy tydzień od momentu rozpoczęcia przez niego pracy to wystarczający okres aby pierwsze symptomy poprawy były już widoczne?Nasz typ: 40:50