Toruńscy młodzieżowcy wreszcie jadą? Przynajmniej w Ekstralidze U24! Denis Zieliński i Karol Żupiński potrafili pokonywać nawet Mateusza Bartkowiaka. Mocno przyczynili się do tego, że Apator odniósł wyjazdowe zwycięstwo w Gorzowie. Torunianie zwyciężyli 48:42, a najlepszym zawodnikiem gospodarzy był Timi Salonen. Jeśli ktoś narzekał na to, że PGE Ekstraliga będzie nikomu nieprzydatnym tworem, to Fin najlepiej zadaje kłam takim teoriom. Kibice Stali z tygodnia na tydzień są w nim coraz bardziej zakochani. Niektórym z nich już teraz marzy się jego debiut w dorosłej PGE Ekstralidze. Sparta wciąż niewiele warta W kolejnych meczach obyło się bez niespodzianek. Atut "domowego" toru w Opolu nie pomógł Sparcie Wrocław, która wyraźnie uległa słynącej z genialnej młodzieży Unii Leszno. Dorobek 39 punktów i tak mogą oni jednak za nadspodziewanie wysoki biorąc pod uwagę, że nie mogli skorzystać z usług Bartłomieja Kowalskiego. Nieźle spisał się niemiecki zaciąg Sparty - Lukas Baumann i Sandro Wasserman, swoje dołożył także Michał Curzytek. O formie pozostałych Spartan najlepiej będzie nie pisać wcale. Młodzieżowemu zespołowi Motoru Lublin udało się z kolei zdobyć kolejne punkty na domowym torze. Tym razem nie wygrali spotkania tak jak z Włókniarzem, ale nawet remis z GKM-em może dać im sporo radości. Ambicją imponował zwłaszcza Fraser Bowes - Australijczyk, który miał już okazję odjechać 3 spotkania w najlepszej lidze świata. Jeśli objeździ się przy Alejach Zygmuntowskich przez cały sezon, to może wyrosnąć z niego całkiem sensowny zawodnik jednej z niższych klas rozgrywkowych.