Po raz pierwszy w cyklu SEC wystartował zawodnik spoza Europy. Organizatorzy na grudziądzką rundę cyklu postanowili dać dziką kartę zawodnikowi miejscowego GKM-u, Maxowi Fricke'owi. To był strzał w dziesiątkę, bo Australijczyk potrafił porwać kibiców swoją jazdą, a trzeba obiektywnie stwierdzić, że zawody były nudne, szczególnie w pierwszej fazie zawodów. O kolejności na mecie decydował start i korzystne pola - najpierw pole D, a następnie pole B. Żużel. Kacpra Woryny imponował prędkością. Piotr Pawlicki czarował z kontuzją Kacper Woryna kapitalnie radził sobie na torze w sobotni wieczór i zwyciężył rundę zasadniczą cyklu SEC. Reprezentant Włókniarza Częstochowa nawiązał do wielkiej formy z 2022 roku. Zaznaczenia wymaga kapitalne ściganie w wykonaniu Piotra Pawlickiego, który potrafił wyprzedzać nawet na teoretycznie nudnej nawierzchni. Reprezentant Falubazu Zielona Góra w trzeciej serii startów słabo wyszedł spod taśmy, ale zaszachował przy krawężniku rywali, a także do samej mety ścigał Andersa Thomsena, którego wyprzedził na samej mecie. Taka postawa Polaka tym bardziej cieszy, bo Piotr Pawlicki podczas zawodów walczył z bólem. Na początku tygodnia uległ bowiem wypadkowi w Szwecji, po którym doskwiera mu ból prawej ręki. Żużel. Kapitalny turniej Polaków w Grudziądzu W sobotę aż 5 Polaków zameldowało się na starcie zawodów w Grudziądzu. Bezpośredni awans do finału 2. rundy SEC uzyskali wcześniej wspomniani, kapitalnie dysponowani Kacper Woryna oraz Piotr Pawlicki. Do biegu ostatniej szansy awansował Janusz Kołodziej, a tenże wyścig uzupełnili Leon Madsen, Max Fricke i Mikkel Michelsen. Niestety na rundzie zasadniczej turniej zakończyli Maciej Janowski oraz Patryk Dudek. Niestety Janusz Kołodziej w barażu źle wyszedł ze startu i odpadł z zawodów, a do finału weszli Leon Madsen i Max Fricke. Finał zwyciężył Leon Madsen, który przywiózł za plecami Kacpra Worynę i Piotra Pawlickiego, a w walce nie liczył się Max Fricke. Przykro było patrzeć na trybuny w Grudziądzu, bo stadion zapełnił się w niewiele ponad połowie miejsc. Zważywszy na rangę turnieju, to mało. Klasyfikacja: Leon Madsen (Dania) 14 (0, 2, 3, 3, 3, 3) Kacper Woryna (Polska) 15 (2, 3, 3, 2, 3, 2) Piotr Pawlicki (Polska) 14 (3, 2, 3, 3, 2, 1) Max Fricke (Australia) 10 (1, 3, 2, 2, 2, 0) Mikkel Michelsen (Dania) 10 (3, 3, 1, 2, 1) Janusz Kołodziej (Polska) 10 (1, 1, 3, 3, 2) Anders Thomsen (Dania) 8 (2, 3, 2, 1, 0) Andrzej Lebiediew (Łotwa) 7 (3, 0, 0, 1, 3) Maciej Janowski (Polska) 7 (2, 1, 0, 3, 1) Rasmus Jensen (Dania) 7 (1, 2, 2, 2, 0) Patryk Dudek (Polska) 7 (2, 2, 1, 1, 1) Timo Lahti (Finlandia) 6 (3, 0, 1, 0, 2) Dimitri Berge (Francja) 4 (0, 1, 2, 0, 1) Vaclav Milik (Czechy) 3 (0, 0, 0, d, 3) Norick Bloedorn (Niemcy) 3 (0, 1, 1, 1, 0) Jewgenij Kostygos (Łotwa) 1 (1, 0, 0, 0, 0) Bieg po biegu: Lahti, Dudek, Fricke, BloedornPawlicki, Janowski, Kołodziej, MadsenMichelsen, Thomsen, Jensen, MilikLebiediew, Woryna, Kostygow, BergeThomsen, Dudek, Janowski, LebiediewFricke, Jensen, Kołodziej, KostygowWoryna, Madsen, Bloedorn, MilikMichelsen, Pawlicki, Berge, LahtiKołodziej, Berge, Dudek, MilikWoryna, Fricke, Michelsen, JanowskiPawlicki, Thomsen, Bloedorn, KostygowMadsen, Jensen, Lahti, LebiediewMadsen, Michelsen, Dudek, KostygowPawlicki, Fricke, Lebiediew, MilikJanowski, Jensen, Bloedorn, BergeKołodziej, Woryna, Thomsen, LahtiWoryna, Pawlicki, Dudek, JensenMadsen, Fricke, Berge, ThomsenLebiediew, Kołodziej, Michelsen, BloedornMilik, Lahti, Janowski, Kostygow Baraż: Madsen, Fricke, Michelsen, Kołodziej Finał: Madsen, Woryna, Pawlicki, Fricke