Jeszcze nigdy Patryk Dudek nie zakończył sezonu z taką średnią, jaką legitymuje się obecnie (2,350 pkt/bieg). Lider Pres Grupy Deweloperskiej Toruń zajmuje 4. lokatę na liście najskuteczniejszych zawodników PGE Ekstraligi. Taka dyspozycja Dudka to nie tylko efekt rozpędzonego Apatora, ale także zasługa Piotra Barona, który wzorowo poukładał zespół i - przede wszystkim - Dariusza Sajdaka. Żużel. Dariusz Sajdak ułożył sprzęt Patryka Dudka Patryk Dudek rozpoczął współpracę z Dariuszem Sajdakiem w trakcie 2023 roku, kiedy był w głębokim kryzysie. Strony skupiły się wówczas na "ogarnięciu" tego sprzętu Patryka Dudka, którym wówczas dysponował. Efekty przyszły dość szybko. Zeszły rok był w wykonaniu już o wiele lepszy, a to, co wyprawia w bieżącym sezonie jest poezją żużla. - Dariusz Sajdak poukładał jego sprzęt, to widać. Duży wpływ na Patryka Dudka ma też Piotr Baron. Menedżer słusznie podpowiada, może mu pomóc w wielu kwestiach, bo doskonale rozumie żużel. W końcu sam był całkiem niezłym zawodnikiem, zatem dostrzega błędy. Dudek je popełniał, a dobre biegi przeplatał gorszymi - mówi nam Leszek Tillinger. Żużel. Kolejna porażka Falubazu byłaby katastrofą Stelmet Falubaz Zielona Góra jeszcze nie zapunktował w tym sezonie. - Wierzę, że duże punkty w końcu do nas przyjdą - mówił po ostatnim meczu Piotr Protasiewicz na antenie Canal+ Sport. W niedzielę do Zielonej Góry przyjeżdża rozpędzony Apator Toruń z Patrykiem Dudkiem na pokładzie. Wychowanek Falubazu dobrym występem może pogrążyć swój były klub. - Jeśli tylko sprzęt Dudka się nie posypie, a nie powinien, to jest w stanie utrzymać ten poziom do końca sezonu. W przeszłości jego problemy to były silniki, nawet gdy miał dobre jednostki napędowe, to nie do końca potrafił je ustawić, przez co dobre wyścigi przeplatał słabszymi. Teraz ma wszystko dograne, a w Toruniu są nagrzani na mistrzostwo Polski - komentuje Tillinger. Żużel. Powrót Dudka do Grand Prix jest realny Brakuje większej liczby Polaków w cyklu Grand Prix. Nie ulega wątpliwości, że w obecnej dyspozycji Patryk Dudek namieszałby w mistrzostwach świata. - Powrót do mistrzostw świata to realny cel. Musimy wrócić do czterech Polaków w cyklu GP - mówi Tillinger. Taki sam cel stawia przed sobą Patryk Dudek. - Przez eliminacje do SEC-u chcę się dostać do SEC-u, a następnie wygrać mistrzostwa Europy, co zagwarantuje mi miejsce w cyklu Grand Prix - powiedział Patryk Dudek na antenie Eleven Sports. Jeśli Polak utrzyma formę, a nie uda mu się awansować bezpośrednio do cyklu Grand Prix, będzie mógł liczyć na dziką kartę. Przemawiają za nim nie tylko walory sportowe, ale także fakt, że jego sponsorem jest Monster Energy, czyli główny sponsor cyklu Grand Prix.