Robert Chmiel to wychowanek rybnickiego ROW-u. Od początku kariery był związany z macierzystym klubem, choć startował też gościnnie w Rawiczu, czy Opolu. Rybnicki ROW reprezentował do końca okresu juniorskiego. Pomimo niezłej, jak na juniora, średniej 1,509 pkt./bieg, przeniósł się do Gdańska by reprezentować tamtejsze Zdunek Wybrzeże. Przygoda w nadmorskim klubie nie była przesadnie udana. Chmiel wystąpił w całym sezonie w zaledwie dziewięciu wyścigach i zdobywał w nich średnio 0,222 punktu. Trochę lepiej szło mu w drugoligowym Poznaniu, gdzie startował jako "gość". Tam wykręcił średnią 1,115 pkt./bieg i choć to wciąż nie najlepszy rezultat, był to ponad pięciokrotnie lepszy wynik, niż w Gdańsku. Chmiel w Poznaniu spisał się na tyle dobrze, że działacze poznańskiego PSŻ-u postanowili mu zaufać i podpisali z nim kontrakt na kolejny sezon. Chmiel w 2021 roku był czwartym najlepszym zawodnikiem drużyny, a drugim najlepszym Polakiem w talii trenera Piotra Palucha, za Rafałem Karczmarzem. Zdobywał średnio 1,510 pkt./bieg, co dało mu trzydzieste miejsce na liście najskuteczniejszych zawodników 2. Ligi Żużlowej. Chmiel będzie musiał walczyć o skład W tym roku wychowanek rybnickiego miał praktycznie pewne miejsce w składzie poznańskiej drużyny - nie wystąpił tylko w jednym meczu (przeciwko 7R Stolaro Stali Rzeszów). W przyszłym sezonie konkurencja będzie znacznie bardziej wymagająca, bo o dwa miejsca w składzie, Chmiel będzie walczył z Kacprem Gomólskim i Kevinem Fajferem, czyli dwoma zawodnikami, którzy w minionym roku startowali w eWinner 1. Lidze. Niezależnie od tego, czy Chmiel przebije się do składu, zestawienie poznaniaków wygląda naprawdę imponująco. Pozyskano dwóch znakomitych liderów - Kacpra Gomólskiego i Aleksandra Łoktajewa. Udało się zatrzymać Jonasa Seifert-Salka, a także pozyskać Władimira Borodulina i Kevina Fajfera. Jeśli do tego dołożymy gościa na pozycjach juniorskich z Ostrowa i Kevina Juhl Pedersena jako drugiego młodzieżowca, mamy jednego z głównych kandydatów do awansu.