- Jesteśmy realistami - mówił trener ROW-u Piotr Żyto przed wyprawą do Lublina na mecz z mistrzem Polski. Chyba jednak nawet on liczył, że jego drużyna bardziej postawi się Motorowi i zdoła zdobyć, chociaż 30 punktów. Jednak nic z tego. Gospodarze nie zastosowali taryfy ulgowej. Już po pierwszej serii mieli 14 punktów przewagi i ani myśleli zwalniać tempa. Włoski podstęp. Tak światowe władze chcą załatwić Zmarzlika i Polaków Zawodnik ROW-u Rybnik bił się w pierś, ale na niewiele się to zdało Co z tego, że Kacper Pludra w biegu otwarcia wyprzedził Jacka Holdera i już się zabierał za Dominika Kuberę, skoro za chwilę pojechał bardzo źle i spadł na trzecie miejsce. - Jest nam tutaj ciężko. Robię błędy na trasie, nie udaje się rozpędzić motocykla. Chyba za szybko składam się w łuk, stąd brak prędkości - tłumaczył potem Pludra przed kamerami Eleven Sports. ROW pierwszą trójkę zdobył dopiero w 13. biegu. Zrobił to Nicki Pedersen. Był to równocześnie pierwszy i jedyny wyścig wygrany tego wieczoru przez rybniczan. Nie mogło być jednak inaczej. ROW pozbierał skład z zawodników jeżdżących rok temu w pierwszej lidze. Czterech zawodników Motoru jechało po meczu na pierwsze w tym roku Grand Prix. Z jednej strony były gwiazdy, z drugiej zawodnicy ambitni, ale mający najlepsze lata za sobą. Bartosz Zmarzlik już po trzech biegach spakował walizki Zmarzlik już po trzech wyścigach mógł spakować walizki, bo w pewnym momencie sztab Motoru uznał, że już nie ma się co znęcać nad przeciwnikiem. Mistrz świata zdobył trzy trójki, a jego miejsce w składzie zajął młody wychowanek Motoru Bartosz Jaworski. Mecz z rybniczanami pozwolił się przebudzić Mateuszowi Cierniakowi, który dotąd miał średnią 1,2, a eksperci już mówili o najgorszym wejściu w sezon. Z ROW-em Cierniak jednak szalał i naprawdę niewiele brakowało, by zakończył to spotkanie z kompletem. W biegu zamknięcia zrobił z rywali "karuzelę". Tak to przynajmniej widzieli komentatorzy Eleven. Prezes Motoru musi zapłacić ponad pół miliona premii - Nie widzę, ile punktów zrobiliśmy. Dwadzieścia siedem? Słabo, bardzo słabo - martwił się po zawodach Gleb Czugunow, bo choć porażka ROW-u była wkalkulowana, to jest to już druga z rzędu tak wysoka przegrana rybniczan. To zawsze jest powód do zmartwień. Zwłaszcza że teraz ważny dla ROW-u mecz w Częstochowie. Tam trzeba będzie się podnieść po laniu w Lublinie i trzech porażkach z rzędu. Gospodarze oczywiście fetowali wysoką wygraną. Zmartwiony mógł być jedynie prezes Jakub Kępa. Już po pierwszej serii złapał się mocniej za portfel. Przez to, co zrobił jego zespół, będzie musiał wypłacić teraz ponad pół miliona złotych premii. Do pewnego stopnia musiał się z tym liczyć, ale nikt nie chce dostawać takich rachunków po spotkaniu. Orlen Oil Motor Lublin - INNPRO ROW Rybnik 63:27 Orlen Oil Motor 9. Dominik Kubera 12 (3, 3, 0, 3, 3) 10. Fredrik Lindgren 8+1 (2*, 1, 3, 2, -) 11. Jack Holder 8+2 (2*, 1, 2*, 3) 12. Mateusz Cierniak 11+2 (2*, 3, 3, 1, 2*) 13. Bartosz Zmarzlik 9 (3, 3, 3, -, -) 14. Wiktor Przyjemski 11+1 (3, 3, 2*, 3) 15. Bartosz Bańbor 3 (1, 1, 1) 16. Bartosz Jaworski 1 (0, 1) INNPRO ROW 1. Rohan Tungate 7+1 (0, 2, 1*, 2, 2) 2. Gleb Czugunow 6 (1, 0, 2, 2, 1) 3. Kacper Pludra 3 (1, 0, 1, 1, 0) 4. Chris Holder 2 (w, 2, 0, 0) 5. Nicki Pedersen 6 (0, 2, 1, 3, u) 6. Paweł Trześniewski 1 (0, 1, -) 7. Maksym Borowiak 2 (2, 0, 0, 0) 8. Kacper Tkocz ns Bieg po biegu 1. Kubera, J.Holder, Pludra, Tungate - 5:1 2. Przyjemski, Borowiak, Bańbor, Trześniewski - 4:2 (9:3) 3. Zmarzlik, Cierniak, Czugunow, Pedersen - 5:1 (14:4) 4. Przyjemski, Lindgren, Trześniewski, Ch. Holder (w) - 5:1 (19:5) 5. Cierniak, Ch. Holder, J. Holder, Pludra - 4:2 (23:7) 6. Zmarzlik, Tungate, Bańbor, Czugunow - 4:2 (27:9) 7. Kubera, Pedersen, Lindgren, Borowiak - 4:2 (31:11) 8. Zmarzlik, Przyjemski, Pludra, Ch. Holder - 5:1 (36:12) 9. Lindgren, Czugunow, Tungate, Kubera - 3:3 (39:15) 10. Cierniak, J. Holder, Pedersen, Borowiak - 5:1 (44:16) 11. Kubera, Tungate, Cierniak, Ch. Holder - 4:2 (48:18) 12. J. Holder, Czugunow, Bańbor, Borowiak - 4:2 (52:20) 13. Pedersen, Lindgren, Pludra, Jaworski - 2:4 (54:24) 14. Przyjemski, Tungate, Jaworski, Pludra - 4:2 (58:26) 15. Kubera, Cierniak, Czugunow, Pedersen (u) - 5:1 (63:27)