- Z nieopisanym smutkiem informuję, że we wtorek zmarła moja cudowna żona, Katie. Pozostanie w pamięci wszystkich tych, którzy ją znali. Wraz z moimi córkami czuję niesamowitą więź i miłość, którą obdarzyliśmy się nawzajem. Katie opuściła ten świat, ale nie opuściła mojego serca - napisał Phil Morris w połowie października w swoich mediach społecznościowych. Informacja zszokowała środowisko żużlowe i z całego świata napływały kondolencje dla rodziny dyrektora cyklu Grand Prix. W obliczu tak wielkiej tragedii nie było jasne, czy Walijczyk dalej będzie pracował w roli dyrektora zawodów. Morris, w ramach swoich obowiązków, musi być obecny na wszystkich zawodach z cyklu Grand Prix, Speedway Of Nations, czy Drużynowego Pucharu Świata, a to oznacza częste wyjazdy. W sytuacji, w której na głowę Morrisa spadły wszystkie obowiązki domowe, włącznie z wychowywaniem dwóch córek, nie było pewne, czy będzie on w stanie dalej pracować przy żużlowych mistrzostwach świata. Phil Morris zostaje na stanowisku dyrektora zawodów Grand Prix Jak czytamy w brytyjskim tygodniku Speedway Star, Phil Morris dalej będzie sprawował funkcję dyrektora zawodów. - Żużel jest wielką częścią mojego życia od najmłodszych lat. Jest stałą w moim życiu i gdybym wyrzucił go z mojego życia, byłbym w jeszcze gorszej sytuacji po stracie Katie. Potrzebowałem zostać w sporcie bardziej, niż kiedykolwiek wcześniej, choć bycie jednocześnie ojcem i matką jest trudne - mówi Morris w rozmowie ze Speedway Starem. Walijczyk wierzy, że znalazł rozwiązanie, które pozwoli mu kontynuować swoją pracę po uprzednim omówieniu tematu zarówno z FIM-em, jak i z jego córkami. - Oczywiście porozmawiałem o tym z dziećmi i choć jestem poza domem około 100 dni w roku, to dobre jest to, że mam pozostałe 265 dni na bycie w domu z nimi. Prawdopodobnie spędzam w domu więcej czasu, niż większość ludzi i zrobię wszystko, żeby być z nimi, kiedy mnie potrzebują - podsumował dyrektor zawodów Grand Prix. Zobacz także: Kiedyś "pseudosport". Dziś biznes wart dziesiątki milionów Karty odkryte. Oto skład reprezentacji Polski! Ile zarabiają sędziowie żużlowi?