W kategorii "najlepszy polski żużlowiec" obstawiam: 1. Bartosz Zmarzlik - za mistrzostwo świata i Polski 2. Maciej Janowski - za brąz w GP 3. Janusz Kołodziej - za wicemistrzostwo Europy 4. Dominik Kubera - za jazdę w PGE Ekstralidze i wkład w złoto DMP 5. Kacper Woryna - za jazdę w PGE Ekstralidze i wkład w brąz DMP W kategorii "jeźdźcy zagraniczni": 1. Leon Madsen - wicemistrz świata i mistrz Europy 2. Mikkel Michelsen 3. Martin Vaculik W kategorii "najlepszy trener": Tu chyba najtrudniejszy wybór, ale za całokształt pierwszeństwo przyznam Stanisławowi Chomskiemu, a potem ex aequo 2-8 : Jacek Ziółkowski, Janusz Ślączka, Piotr Baron, Dariusz Śledź, Roman Jankowski, Maciej Kuciapa i Mariusz Staszewski. W kategorii "objawienie sezonu": Wiktor Przyjemski - nadzieja polskiego żużla W kategorii "najlepsi polscy żużlowcy eWinner 1. Ligi": W kolejności alfabetycznej: Krzysztof Buczkowski, Oskar Fajfer, Tobiasz Musielak i Wiktor Przyjemski. W kategorii "najlepsi cudzoziemcy eWinner 1. Ligi": Biorąc pod uwagę głównie statystyki, choć nie tylko: Andrzej Lebiediews z Łotwy, Kenneth Bjerre z Danii, Max Fricke z Australii i Rasmus Jensen z Danii. W kategorii "najlepsi w 2. LŻ": Bez podziału na Polaków i cudzoziemców, swoich i obcych wymieniłbym tylko trzech zawodników: wypożyczony tam zawodnik Sparty Wrocław Łotysz Francis Gusts, Polak Oskar Polis i stary, ale jary lub też wiecznie młody norweski Polak, albo polski Norweg Rune Holta. W kategorii "rozczarowanie roku" Nie wskażę nikogo, choć daleko bym szukać nie musiał. W kategorii "najlepszy prezes": Ex aequo 1-2 Jakub Kępa za wprowadzenie Motoru Lublin do Ekstraligi, a potem po dwóch sezonach srebro, a po trzech tytuł mistrza Polski oraz tandem Andrzej Rusko-Krystyna Kloc za to, że "są zawsze" i niemal zawsze "na topie", ale też są dla całej Polski przykładem profesjonalnego prowadzenia klubu czyli szefostwo Sparty Wrocław, która kiedyś była Polsatem czy Atlasem, a teraz jest Betardem Sparta Wrocław. Trzecie miejsce: Grzegorz Leśniak za sensacyjny awans Wilków Krosno - po raz pierwszy w historii! - do najwyższej klasy rozgrywkowej. I to byłoby na tyle. Na wskazanie najlepszych mecenasów żużla i najlepsze "imprezy roku" przyjdzie jeszcze czas.