- W ubiegłym sezonie Falubaz zrealizował polityczny efekt propagandowy i zawodnicy z ufnością już dużo wcześniej podchodzili do tematu ich awansu do Ekstraligi - tłumaczy Jacek Frątczak. Tegoroczny zwycięzca Metalkas 2. Ekstraligi może tylko pomarzyć o takiej pozycji, jaką miał NovyHotel Falubaz rok temu na rynku. Prezes się wygadał, to jego widziałby w swoim klubie - Mikkel jest w kręgu zainteresowań Polonii - wypalił prezes Jerzy Kanclerz dla portalu Po Bandzie. Plotki dotyczące tychże rozmów niosły się już od jakiegoś czasu. Podstawą takiego transferu jest jednak awans, na który będzie trzeba czekać co najmniej do 22 września. Dopiero wtedy poznamy los Abramczyk Polonii, a ten Michelsena może być już dawno jasny. Na razie wiadomo, że dni Duńczyka w Krono-Plast Włókniarzu są policzone i pozostanie tam tylko w ostateczności. Jeśli rozmowy Maxa Fricke'a z Betard Spartą Wrocław zakończą się fiaskiem, to wielce prawdopodobne, że właśnie tam zagości 3-krotny mistrz Europy. We Wrocławiu tym ruchem chcą ponownie liczyć się w walce o złoto. Biznesmen mógłby zatrząść giełdą, jeden już to zrobił W Bydgoszczy są pewni co do zostawienia Krzysztofa Buczkowskiego i Kaia Huckenbecka. W przypadku awansu przesądzony jest także powrót Wiktora Przyjemskiego. 19-latek wzmocniłby formację U24, lecz to nadal za mało, żeby myśleć o utrzymaniu. Działacze będą zmuszeni przelicytować jakąś gwiazdę, idąc śladem tego, co zrobiły 2 lata temu Cellfast Wilki Krosno. Wyciągając Jasona Doyle'a z Leszna i Krzysztofa Kasprzaka z Grudziądza, osłabili bezpośrednich kandydatów do walki o utrzymanie, jednocześnie się wzmacniając. Potencjalny transfer Michelsena lub zawodnika podobnego kalibru byłby jednak wielką sensacją. - To będzie bardzo trudne. Jeśli panu Jerzemu udałoby się tego dokonać, to należałby mu się wielki szacunek. Mikkel nawet w tym momencie może mieć kolejkę chętnych klubów, które są pewne statusu ekstraligowego. Mam takie wrażenie, że ciepło myśli o innym klubie z Ekstraligi - kończy.