Unia Tarnów to faworyt do wygrania przyszłorocznej Krajowej Ligi Żużlowej. My przyglądamy się i oceniamy transfery w wykonaniu działaczy. Prawie cała drużyna na wylocie Unia po nieudanym początku sezonu 2023 w porę się pozbierała i zdołała awansować do rundy play-off. Drużyna odjechała kilka niezłych meczów, ale to nie pomogło zachować pracy większości zawodnikom. Działacze zdecydowali się przeprowadzić rewolucję kadrową. W jej efekcie pożegnano m.in. Kennetha Hansena, Oskara Bobera, czy Rene Bacha. W Tarnowie jeździć nie będzie także Ernest Koza, który postanowił zakończyć kariery. Być może, gdyby nie zdecydował się na taki krok, to znalazłby miejsce w drużynie. Były już żużlowiec zdecydował się na inne zajęcie w życiu. ODESZLI: Ernest Koza (koniec kariery), Kenneth Hansen, Oskar Bober, Patryk Rolnicki, Piotr Pióro, Rene Bach, Matic Ivacic Mają problem z juniorami Unia dogadała się na ponowne wypożyczenie z Wilków Krosno Marko Lewiszyna na pozycję U-24. Jest też Daniel Klima, który trafił niedawno do klubu na takich samych warunkach z GKM-u Grudziądz. Jednak obsada tej pozycji nie jest dla tarnowian problemem. Znacznie większe wyzwania pojawiają się w przypadku formacji juniorskiej. Działacze liczyli, że zostanie dopuszczony przepis o juniorze zagranicznym, a to sprawiłoby, że na tej pozycji mógłby jeździć William Drejer. Ostatecznie nic z tych planów nie wyszło, dlatego Unia musi szukać krajowych zawodników. Szansę powinien otrzymać wychowanek Jan Heleniak. W odwodzie jest też Piotr Wardzała, ale słychać głosy, że tarnowianie poszukają jeszcze jednego młodzieżowca na rynku. ZOSTALI: Marko Lewiszyn (wypożyczenie z Wilków Krosno), William Drejer, Jan Heleniak, Piotr Wardzała Daniel Klima (wypożyczenie z GKM-u Grudziądz) Nikt za to nie skrytykował Przyjemskiego? Pochopny transfer [FELIETON] Zaciąg gwiazd wzmocnił Unię W Tarnowie marzą o tym, aby wrócić na poziom 2. Speedway Ekstraligi, dlatego w ostatnim okienku transferowym postawiono na głośne transfery. David Bellego jeszcze dwa lata temu jeździł w PGE Ekstralidze. Timo Lahti i Daniel Jeleniewski to uznane nazwiska, a Adrian Cyfer w ostatnich rozgrywkach okazał się być gwiazdą ówczesnej 2. Ligi Żużlowej. Takie nazwiska gwarantują Unii walkę o najwyższe cele. Jeśli zawodnicy pojadą na miarę oczekiwań, to rzeczywiście zespół trenera Stanisława Burzy będzie trudny do zatrzymania. PRZYSZLI: David Bellego (Polonia Bydgoszcz), Timo Lahti (Orzeł Łódź), Adrian Cyfer (Polonia Piła), Daniel Jeleniewski (Polonia Bydgoszcz) Kuriozalna sytuacja polskich klubów! Mogą nie wystąpić w lidze