Jakub Kwiatkowski w roli dyrektora TVP Sport zastąpił Krzysztofa Zielińskiego. Kilka tygodni wcześniej został zwolniony z Polskiego Związku Piłki Nożnej, gdzie pełnił rolę rzecznika prasowego i team managera kadry. Długo pracy jednak nie musiał szukać. Spotkał się z nowym prezesem Telewizji Polskiej Tomaszem Sygutem, który zaproponował mu pracę na tym stanowisku. Jakub Kwiatkowski opowiedział o planach na żużel Jakub Kwiatkowski był niedawno gościem Kanału Sportowego. W rozmowie z Mateuszem Borkiem mówił o planach TVP Sport w kontekście pozyskiwania praw do transmisji wydarzeń sportowych. Nie zabrakło wątku żużlowego. Nie poznaliśmy żadnych konkretów, ale wiemy, że żużel pojawia się w głowie nowego dyrektora. - Żużel to jest sport, który bardzo dobrze się ogląda. Najważniejsze imprezy są jednak w Canal Plus. Coś się jednak szykuje z żużla. Planujemy wkrótce przynajmniej jedną transmisję - powiedział tajemniczo. Transferowy ślepak! Obierze inny kierunek? [FELIETON] Żużel obecny w Telewizji Polskiej Kwiatkowski miał najprawdopodobniej na myśli marcowe Kryterium Asów, które odbędą się w Bydgoszczy. To ma być zresztą impreza, która oficjalnie zainauguruje sezon żużlowy w Polsce. W środowisku mówi się właśnie, że to TVP Sport pokaże te zawody. W ciemno można założyć, że oglądalność będzie wysoka. Po pierwsze to historyczny turniej, który cieszy się dużą renomą. Po drugie stawka zawodników wygląda imponująco. Wystartują m.in. Bartosz Zmarzlik czy Artiom Łaguta. Po trzecie kibice będą spragnieni żużla po długiej zimowej przerwie. Na tym jednak nie koniec planów publicznego wydawcy względem żużla. Pewne jest to, że TVP Sport pokaże drugi rok z rzędu cyklu Indywidualnych Mistrzostw Europy (SEC). Ta impreza rozkręca się z roku na rok i stanowi ciekawą alternatywę dla Grand Prix. W sezonie 2024 jedna z rund odbędzie się w Chorzowie i już teraz można powiedzieć, że będzie to jedna z najważniejszych imprez w kalendarzu żużlowym. Pikanterii tym zmaganiom dodaje fakt, że w historii SEC jeszcze żaden Polak nie sięgnął po złoty medal. Te zawody komentować ma duet Rafał Darżynkiewicz - Jacek Frątczka. Do tego najpewniej dojdą mecze reprezentacji Polski. Kadra Rafała Dobruckiego będzie przygotowywać się do lipcowych zmagań w Speedway of Nations. W ostatnich latach TVP Sport niejednokrotnie relacjonowało zawody z udziałem biało - czerwonych i niewykluczone, że podobnie będzie w tym roku. Na razie tak będzie wyglądać żużlowa oferta TVP. Na więcej nie ma szans. Prawa do pokazywania PGE Ekstraligi i niższych lig są w rękach Canal Plus i niewiele wskazuje na to, aby coś w tej materii miało się zmienić. Cykl Grand Prix można z kolei oglądać na kanałach Eurosportu. "Zostają milionerami, a mają nas w nosie". Legendarny trener zabiera głos