Jędrzejewski wraz z pozostałymi "Gryfami" w piątek wrócił ze zgrupowania w Wałczu, gdzie pod okiem szkoleniowca Zdzisława Ruteckiego bydgoszczanie bardzo intensywnie przygotowywali się do nowego sezonu. Treningi rozpoczynały się wcześnie rano i trwały z krótkimi przerwami niemalże przez cały dzień. Nowym elementem były ćwiczenia na ergonometrach, czyli urządzeniach, na których pracują wioślarze i kajakarze. Formą relaksu i odnowy dla polonistów były wieczorne wizyty na basenie i w saunie. Zgrupowanie w Wałczu było już drugim, w jakim w tym roku wzięli udział obrońcy brązowego medalu DMP. Wcześniej przebywali w Cetniewie, gdzie pracowali równie ciężko. Po powrocie z Wałcza przyjdzie wkrótce czas na ostatni etap zimowej zaprawy, którym będą oczywiście treningi na torze. Pierwsze wyjazdy mają już za sobą Krzysztof Buczkowski i Marcin Jędrzejewski oraz obcokrajowiec "Gryfów" Andreas Jonsson. Wkrótce na motocykle wsiądą też pozostali żużlowcy. To właśnie wyjazd na tor pokaże, jak bydgoszczanie przepracowali zimę. Prawdziwą odpowiedź na pytania dotyczące tego, na co stać ich będzie w tym roku dadzą jednak dopiero pierwsze ligowe pojedynki. Na inaugurację bydgoska ekipa wybierze się do Zielonej Góry, gdzie zmierzy się z beniaminkiem tegorocznych rozgrywek. Potyczka zapowiada się na ciekawą konfrontację, gdyż zespoły w czasie zimowej przerwy można by rzec wymieniły się zawodnikami. Do popularnego "Falubazu" przeszedł Protasiewicz - w ostatnich latach lider "Gryfów" - w drugą stronę powędrowali Okoniewski i Staszewski, którzy w 2006 roku w dużym stopniu przyczynili się do awansu zielonogórzan do najwyższej klasy rozgrywkowej. Konrad Chudziński