Być może los ułożył się tak, że i Jan Kvech wyjdzie źle na tym, że nie trafił do Apatora i torunianie wyjdą źle na tym, że Czecha nie zakontraktowali. Torunianie stracili możliwość przetestowania go, a z dużą dozą pewności można stwierdzić, że gorzej niż Wiktor Lampart raczej by nie jeździł, choć za dwa ostatnie mecze trudno Lamparta karcić. Ponadto Czech byłby tańszy niż Polak, bo kiedy klub robił podchody pod Czecha, miał on otrzymać pół miliona złotych za podpis i 6 tysięcy za każdy zdobyty punkt. Lampart ma wyższą stawkę. Sytuacja jest jednak taka, że Kvech najpierw został pognany z Falubazu (i teraz Falubaz żałuje, że go oddał), a następnie w Rybniku zakontraktowano oprócz Kvecha także Mateja Zagara, po czym Czech zmuszony został walczyć o skład. Wiktor Lampart jest obecnie w kropce i choć widać po nim niewielki progres w ostatnich spotkaniach, to jednak wciąż mu daleko, by punktować na takim poziomie, jaki sobie założył. - W dwóch ostatnich meczach zdobyłem więcej punktów niż w dwóch pierwszych na swoim torze. Wciąż jednak przede mną dużo pracy - mówi Wiktor Lampart. Torunianie rozkładają ręce Forma żużlowców Apatora Toruń już w przygotowaniach przedsezonowych była daleka od optymalnej. Taki stan rzeczy utrzymuje się do dziś, a niektórzy widzą torunian nawet poza play-offami. Światełka w tunelu nie widać, a ręce rozkładają wszyscy - od zawodników, po trenera, który wyraźnie nie ma ochoty na dalszą współpracę z klubem. Wiktor Lampart również nie wie, co jest grane. - Komunikację mamy bardzo dobrą. Dużo rozmawiamy, m.in. o torze u nas. Podczas meczów rozmawiamy o tym, jakie dobrać przełożenia motocykli. Jesteśmy w kontakcie i pomagamy sobie. Trudno mi powiedzieć dlaczego nam nic nie idzie - powiedział Wiktor Lampart. Pojadą o życiu W następnej kolejce For Nature Solutions Apator Toruń podejmie na własnym stadionie drużynę Zooleszcz GKM-u Grudziądz. Zważając na pozycję w tabeli obu drużyn, może się okazać, że będzie to... mecz o ligowy byt. - Trudno mi odpowiedzieć na pytanie, czy taki to będzie mecz - skomentował Lampart.