O tym, że żużel to bardzo drogi sport wiadomo nie od dziś. Nie jest on zresztą żadnym wyjątkiem, bo praktycznie każdy sport motorowy niesie za sobą bardzo duże koszty. Choćby z tego powodu zarobki zawodników muszą być liczone w setkach tysięcy złotych, czy od niedawna w milionach. Choć wynagrodzenia żużlowców poszły bardzo mocno do góry, to być może czeka nas kolejna fala podwyżek. Wszystko przez rosnące koszty części. - W porównaniu z cenami, jakie były rok temu o tej porze, to żużlowe części i wszelkie niezbędne akcesoria podrożały o 100 procent. I to nie jest żadna pomyłka, ani jakiś żart. Najbardziej podrożały podzespoły motocykla. W zeszłym roku kompletne podwozie można było kupić za 18 tysięcy złotych, a teraz kosztuje to 35 tysięcy złotych - zdradza Dariusz Sajdak w rozmowie z Tygodnikiem Żużlowym. Części do motocykli żużlowych podrożały o 100%! Jeżeli inflacja dotyka każdego z nas, musiała też dotknąć żużlowców. Okazuje się, że pierwsze symptomy nadchodzących podwyżek były widoczne już w trakcie zeszłego sezonu. - To nie jest tak, że te ceny wzrosły z dnia na dzień. Rok temu o tej porze, kiedy przygotowywaliśmy się do sezonu, to były takie ceny jak mówię, czyli podwozie za blisko 18 tysięcy złotych. Ale już w trakcie rozgrywek te ceny zaczęły iść do góry. Drożało to wszystko cały czas i dzisiaj jest efekt taki, jaki jest. Dotarliśmy do momentu, kiedy jest dwa razy drożej - tłumaczy Sajdak na łamach Tygodnika Żużlowego. Czy rosnące ceny części były powodem, dla którego żużlowcy żądali wyższych sum w kontraktach? - Nie wiem, czy dlatego, czy po prostu wolą zarabiać więcej. Tego nie oceniam, ja mogę tylko mówić o cenach. Rzeczywistość jest taka, że koszty znacząco wzrosły i to będzie teraz znacznie kosztować każdego zawodnika i każdy team żużlowy. A to, że stawki dla zawodników rosną, to jest chyba naturalna kolej rzeczy. To drogi sport, dyscyplina jest coraz bardziej profesjonalna i coraz więcej to wszystko kosztuje. Rozgrywki są coraz lepsze, kibice i sponsorzy mają coraz większe oczekiwania i sport drożeje. Przez to i wartość zawodników cały czas rośnie - podsumował Sajdak. Zobacz również: Najnudniejszy obiekt w Polsce przejdzie metamorfozę?! Co za finał! Zabrał mu tytuł na ostatniej prostej Przewrócą stadion do góry nogami. Będą wielkie zmiany!