Zgodnie ze słynną przyśpiewką kibiców Apatora widać, że wiara wciąż jest w Toruniu w mistrzostwo Polski. Na derbowe spotkanie z GKM-em Grudziądz toruńska Motoarena wyprzedał się do ostatniego miejsca. Takiego widoku nie było w Toruniu dawno. Kibice, którzy zakupili bilety na to widowisko z całą pewnością nie żałują wydanych pieniędzy. Żużel. Widmo spadku GKM-u Grudziądz GKM Grudziądz w pierwszym meczu z Apatorem Toruń wygrał na własnym stadionie 47:42, zatem 43 punkty zdobyte w Toruniu gwarantowały grudziądzanom utrzymanie w PGE Ekstralidze. Niestety dla nich, zawodnicy Apatora byli tego dnia dużo lepiej dysponowani, w wyniku czego GKM wrócił do domu bez punktów. Podopieczni Piotra Barona od początku spotkania kontrolowali przebieg meczu, sukcesywnie powiększając przewagę. To złe wieści dla GKM-u, którego losy utrzymania rozstrzygną się w ostatniej kolejce PGE Ekstraligi. Co musi się stać, by GKM spadł z ligi? Po pierwsze grudziądzanie musieliby przegrać mecz u siebie z Włókniarzem Częstochowa, co zważając na formę zawodników z Częstochowy, a także na atmosferę w tamtym klubie jest raczej mało prawdopodobne. Dodatkowo Unia Leszno musiałaby wygrać ze Stalą Gorzów z bonusem (co najmniej różnicą 17 punktów), co także wydaje się nieprawdopodobne, a dodatkowo dzisiejszy kat GKM-u, Apator musiałby co najmniej zremisować w Zielonej Górze, a to także jest mało prawdopodobne. Matematycznie ten spadek jest możliwy, a taki scenariusz oznaczałby stratę 7 milionów złotych, którą gwarantuje kontrakt telewizyjny właśnie w najlepszej lidze świata. Żużel. Wiktor Lampart już nie wróci do składu Apatora Wiele mówiło się w ostatnim czasie o problemach Wiktora Lamparta, a także o jego niepokornym podejściu do sportu żużlowego. Lampart miał odrzucić pomoc klubu związaną z silnikami, co za złe mu miał Piotr Baron. Menedżer Apatora odstawił Lamparta od składu, a za niego wskoczył Anders Rowe, który szybko spłacił kredyt zaufania. Rudowłosy Brytyjczyk w pierwszym wyścigu przywiózł za sobą Kacpra Pludrę, mijając go na dystansie, ale prawdziwe show zrobił swoim drugim wyścigiem. Rowe wygrał bieg, przywożąc za swoimi plecami Wadima Tarasienkę. Brytyjczyk przywoził punkty w każdym wyścigu, w którym brał udział, a to wszystko na silnikach klubowych, które odrzucił Wiktor Lampart, mając je do dyspozycji. Żużel. Apator miał liderów i drugą linię. GKM tylko jeden pewny punkt Podczas niedzielnych derbów Apator Toruń miał kompletny zespół, bo punktował każdy zawodnik zespołu. Gwiazdy Piotra Barona nawet po przegranym starcie potrafiły skutecznie walczyć na dystansie. Jeśli chodzi o GKM, tylko Michael Jepsen Jensen był w stanie przeciwstawić się liderom gospodarzy. Niepewny był nawet Max Fricke, w którym pokładano największe nadzieje. Na plus zaskoczył nie tylko Rowe, ale także Paweł Przedpełski, który indywidualnie wygrał dwa wyścigi. To był jeden z lepszych meczów wychowanka Apatora w tym sezonie. Żużel. KS Apator Toruń - Zooleszcz GKM Grudziądz 54:36 Apator Toruń: 54 9. Patryk Dudek 9+1 (2, 1, 2*, 1, 3) 10. Robert Lambert 15 (3, 3, 3, 3, 3) 11. Anders Rowe 7+1 (1*, 3, 1, 2) 12. Paweł Przedpełski 8 (1, 1, 3, 3, 0) 13. Emil Sajfutdinow 11+1 (3, 3, 2, 1, 2*) 14. Antoni Kawczyński 1 (1, 0, 0) 15. Krzysztof Lewandowski 3+1 (2, 0, 1*) 16. Wiktor Lampart ns GKM Grudziądz: 36 1. Max Fricke 9 (3, 2, 0, 0, 2, 2) 2. Jaimon Lidsey 3+2 (0, 1*, 1, -, 1*) 3. Kacper Pludra 0 (0, -, -, -) 4. Wadim Tarasienko 11 (2, 2, 1, 2, 3, 1) 5. Michael Jepsen Jensen 9 (2, 2, 3, 2, 0, 0) 6. Kacper Łobodziński 4+1 (3, 1*, 0, 0) 7. Kavin Małkiewicz 0 (w, 0, 0) 8. Jan Przanowski ns Bieg po biegu: Fricke, Dudek, Rowe, Pludra 3:3Łobodziński, Lewandowski, Kawczyński, Małkiewicz (w) 3:3 (6:6)Sajfutdinow, Jepsen Jensen, Przedpełski, Lidsey 4:2 (10:8)Lambert, Tarasienko, Łobodziński, Kawczyński 3:3 (13:11)Rowe, Tarasienko, Przedpełski, Łobodziński 4:2 (17:13)Sajfutdinow, Fricke, Lidsey, Lewandowski 3:3 (20:16)Lambert, Jepsen Jensen, Dudek, Małkiewicz 4:2 (24:18)Jepsen Jensen, Sajfutdinow, Tarasienko, Kawczyński 2:4 (26:22)Lambert, Dudek, Lidsey, Fricke 5:1 (31:23)Przedpełski, Fricke, Rowe, Łobodziński 4:2 (35:25)Przedpełski, Tarasienko, Dudek, Fricke 4:2 (39:27)Tarasienko, Rowe, Lewandowski, Małkiewicz 3:3 (42:30)Lambert, Fricke, Sajfutdinow, Jepsen Jensen 4:2 (46:32)Dudek, Fricke, Lidsey, Przedpełski 3:3 (49:35)Lambert, Sajfutdinow, Tarasienko, Jepsen Jensen 5:1 (54:36)