Abramczyk Polonia Bydgoszcz - Trans MF Landshut Devils 48:42 Zdecydowanym faworytem dzisiejszego pojedynku była Abramczyk Polonia Bydgoszcz. Przede wszystkim dlatego, że bydgoszczanie to najlepsza drużyna rundy zasadniczej, jednak nie bez znaczenia było to, że goście przystąpili do tego meczu osłabieni brakiem Madsa Hansena - czwartego najskuteczniejszego zawodnika zespołu, podstawowego żużlowca na pozycji U24. Pierwsza połowa meczu była jednak niespodziewanie wyrównana. Zawody rozpoczęły się od dwupunktowego prowadzenia gości z Landshut i choć miejscowi szybko doprowadzili do remisu, mieli problem zbudować przewagę większą niż czteropunktową. Abramczyk Polonia w drugiej połowie meczu była lepsza Dopiero trzeci seria przyniosła rezultaty spodziewane przed meczem. Bydgoszczanie dwukrotnie zwyciężali podwójnie - najpierw Przyjemski i Miedziński pokonali Rissa i Bloedorna, a później Michaiłow i Zagar zostawiła w pokonanym polu osamotnionego Bloedorna (Berge został wykluczony za przekroczenie czasu dwóch minut). W ostatniej tercji meczu lepsi okazali się goście, jednak nie wpłynęło to znacząco na losy meczu. Podopiecznym menadżera Sławomira Kryjoma udało się zmniejszyć przewagę Abramczyk Polonii, przed biegami nominowanymi, do ośmiu punktów, jednak gospodarze byli na tyle pewni swego, że w dwóch ostatnich wyścigach posłali do boju juniorów. Ci przegrali dwa ostatnie starty 5:7, jednak Abramczyk Polonia i tak wygrała w stosunku 48:42. Bydgoszczanie zgarnęli trzy punkty do ligowej tabeli i przypieczętowali pewne zwycięstwo w rundzie zasadniczej eWinner 1. Ligi. Przyjemski i Abramczyk zostają w Polonii Bydgoszcz Choć zwycięstwo z Trans MF Landshut Devils na pewno ucieszyło kibiców Abramczyk Polonii Bydgoszcz, to więcej radości sprawiły im pewnie informacje przekazane przed zawodami. Klub pochwalił się zatrzymaniem na kolejny sezon wielkiego talentu, Wiktora Przyjemskiego oraz sponsora tytularnego, firmy Abramczyk. Abramczyk Polonia Bydgoszcz 48 Trans MF Landshut Devils 42 Abramczyk Polonia Bydgoszcz:9. Kenneth Bjerre 9 (2,3,2,2,-) 10. Daniel Jeleniewski 4 (1,1,1,1,-) 11. Matej Zagar 5+1 (d,0,2*,3) 12. Oleg Michaiłow 7 (3,1,3,0,-) 13. Adrian Miedziński 6+1 (1,3,2*,0,-) 14. Wiktor Przyjemski 13 (3,3,3,3,1) 15. Przemysław Konieczny 3 (1,1,1,0) 16. Bartosz Głogowski 1 (1) Trans MF Landshut Devils: 1. Kai Huckenbeck 15+1 (3,2,0,3,3,2,2*) 2. Mario Niedermeier 0 (0,-,u,-,-) 3. Erik Riss 6+2 (1,2*,0,1,2*,w) 4. Mads Hansen ZZ 5. Dimitri Berge 13 (2,3,2,w,3,3) 6. Norick Bloedorn 8 (2,0,2,1,1,2) 7. Erik Bachhuber 0 (0,0,0) Aforti Start Gniezno - Stelmet Falubaz Zielona Góra 46:44 Dużo bardziej emocjonujący - choć w perspektywie tabeli bez znaczenia - był mecz w Gnieźnie, gdzie miejscowy Aforti Start - tegoroczny spadkowicz z eWinner 1. Ligi - podejmował jednego z faworytów do awansu, drużynę Stelmet Falubazu Zielona Góra. Nieznacznym, ale jednak faworytem, był zespół przyjezdnych, dlatego zwycięstwo gospodarzy w stosunku 46:44 należy uznać za niespodziankę. Mecz rozpoczął się dla miejscowych bardzo dobrze. Para Michael Jepsen Jensen - Zbigniew Suchecki pokonała gwiazdorski duet Krzysztof Buczkowski - Rohan Tungate 4:2. Radość kibiców Startu nie trwała jednak zbyt długo, bo już w biegu juniorskim osamotniony Marcel Studziński przegrał z juniorami Falubazu 1:5. Aforti Start zwyciężył drugą połową spotkania Aż do wyścigu ósmego - z małymi zawirowaniami - utrzymywało się sześciopunktowe prowadzenie gości. Gospodarze, za sprawą podwójnych zwycięstw, najpierw, w biegu dziewiątym, duetu Szlauderbach-Jepsen Jensen, a później, w wyścigu jedenastym, pary Jepsen Jensen-Fajfer, wyszli na dwupunktowe prowadzenie, które utrzymali do biegów nominowanych. Ostatnie dwie gonitwy przysporzyły sporo emocji, bo wyścig czternasty 5:1 wygrał Stelmet Falubaz, a w biegu piętnastym, choć Max Fricke dwoił się i troił, miejscowi wygrali podwójnie i zapewnili sobie zwycięstwo 46:44. Choć Start wygrał, było to słodko-gorzkie zwycięstwo, bo nie dało ono absolutnie niczego w kontekście walki o utrzymanie, którą gnieźnianie przegrali wczoraj, gdy ROW Rybnik wygrał u siebie z Orłem Łódź. W przyszłym sezonie czerwono-czarni będą rywalizować na poziomie 2. Ligi Żużlowej. Aforti Start Gniezno 46 Stelmet Falubaz Zielona Góra 44 Aforti Start Gniezno:9. Michael Jepsen Jensen 11+2 (3,1,2*,3,2*) 10. Szymon Szlauderbach 15 (3,3,3,3,3) 11. Zbigniew Suchecki 5+1 (1,0,1*,3) 12. Oskar Fajfer 6+1 (w,1,2,2*,1) 13. Antonio Lindbaeck 8 (3,3,2,0,0) 14. Marcel Studziński 1 (1,0,0) 15. Mikołaj Czapla 0 (w,0,d) Stelmet Falubaz Zielona Góra: 1. Krzysztof Buczkowski 8+1 (2,2,1,1,2*) 2. Jan Kvech 4+1 (1,1*,d,2) 3. Rohan Tungate 7+2 (0,2*,1,1*,3) 4. Piotr Protasiewicz 8 (2,3,3,0,0) 5. Max Fricke 10 (2,2,3,2,1) 6. Maksym Borowiak 4+1 (3,1*,0) 7. Fabian Ragus 3+1 (2*,0,1) 8. Mateusz Tonder NS