Podwijają rękawy i idą do pracy Nie wszyscy zawodnicy są w stanie zarobić w sezonie żużlowym, aby przez kolejne sześć miesięcy nie pracować i mieć pieniądze na życie. Wśród zawodników z najniższej klasy rozgrywkowej mówi się nawet o pół profesjonalizmie, bo niektórzy sport łączą z normalną pracą zarobkową. Są też inne ciekawe przypadki. Na przykład Daniel Kaczmarek, były zawodnik Unii Tarnów, w ostatnim sezonie nie najeździł się szczególnie dużo, przez co nie zarobił. W ostatnim czasie jeździł zagranicą tirami, chcąc dorobić, aby mieć więcej funduszy na przygotowanie się do kolejnych rozgrywek.Podobnym tropem idzie Adrian Cyfer. Jego aktualny kolega klubowy (obaj Arged Malesa TŻ Ostrovia) już drugi rok z rzędu wyjechał na kilka tygodni do Szwecji, gdzie tam zarabia "na chleb". Oczywiście z finansami zawodnika nie jest tak źle, ale sam tłumaczył, że nie lubi się nudzić, a zawsze jakiś dodatkowy grosz wpadnie do kieszeni.Treningi zaczynają już w grudniuListopad to z reguły okres tak zwanego roztrenowania. W tym czasie żużlowcy stawiają na relaks i odpoczynek. Do treningów wracają w grudniu, a niektórzy dopiero w styczniu. Od paru dni przygotowania do rozgrywek zaczęła Fogo Unia Leszno. Mistrzowie Polski tłumaczą ze sezon 2021 zapowiada się na bardzo wymagający, dlatego wolą zacząć wcześniej. Tyczy się to przede wszystkim juniorów, bo doświadczeni seniorzy najczęściej trenują indywidualnie - według swoich planów treningowych.W gruncie rzeczy wychodzi więc na to, że jeśli żużlowiec zaczyna przygotowywać się do sezonu już w grudniu, to w całym roku ma tylko jeden luźniejszy miesiąc, czyli listopad. Hamulec można wcisnąć jeszcze w okolicach świąt i nowego roku. Później nie ma już przelewek.Motocrossowa frajda i morsowanieMotocross to nieodłączny element przygotowań wielu zawodników. Dla niektórzy to sposób na trening, a dla innych po prostu frajda. W ostatnich tygodniach bracia Pawliccy z Maciejem Janowskim szusowali po trudnych, leśnych i górzystych terenach bawiąc się w enduro. Cała trójka najwyraźniej lubi taką formę resetu i odpoczynku, który z drugiej strony jest też mocnym treningiem.Do mniej popularnych form aktywności można dorzucić jeszcze morsowanie. Do jego miłośników zaliczyć możemy Jakuba Jamroga, Mateusza Cierniaka czy Wiktora Lamparta. Za oknami mróz, więc warunki wręcz idealne.Rajskie wakacje, gorąco i plażaOkres pandemiczny nie powstrzymał zawodników od rajskich wakacji. Do słonecznego Dubaju wybrał się Mikkel Michelsen, a bracia Pawliccy wraz z Maciejem Janowskim wybrali daleką podróż do Meksyku. Na Malediwach jest z kolei ze swoją rodziną Artiom Łaguta. Dla nowego zawodnika Betard Sparty Wrocław to swoisty coroczny rytuał.W gronie żużlowców znajdziemy też miłośników krajowego podwórka. Szymon Woźniak i Patryk Dudek wybrali w tym roku wypoczynek w górach. Drugi z nich odwiedził też polskie morze. Nigdzie ruszać nie zamierza się też Bartosz Zmarzlik. Mistrz świata deklaruje, że najlepiej wypoczywa u siebie w domu. Poza tym ostatnie tygodnie miał mocno zapracowane. Gwiazdor odwiedzał telewizyjne studia oraz brał udział w wielu kampaniach reklamowych. ------------------------------------------------ Samochód 20-lecia na 20-lecie Interii! Zagłosuj i wygraj ponad 20 000 zł! Zapraszamy do udziału w 5. edycji plebiscytu MotoAs. Wyjątkowej, bo związanej z 20-leciem Interii. Z tej okazji przedstawiamy 20 modeli samochodów, które budzą emocje, zachwycają swoim wyglądem oraz osiągami. Imponujący rozwój technologii nierzadko wprawia w zdumienie, a legendarne modele wzbudzają sentyment. Bądź z nami! Oddaj głos i zdecyduj, który model jest prawdziwym MotoAsem!