Szwed, jak informuje klub na łamach swojego serwisu internetowego okupi go kilkumiesięczną przerwą w startach. Ljung upadł w X gonitwie. Badanie, jakim poddano go w szpitalu, wykazały podwójne złamanie kości podudzia. Taki uraz wiąże się z długim leczeniem i rehabilitacją. Dla zawodnika, który znakomicie rozpoczął ten sezon w polskiej Ekstralidze jest to prawdziwy dramat. Przerwa, która może trwać od 2 do 3 miesięcy oznacza absencję w wielu spotkaniach. Do tego dodać należy czas potrzebny na powrót do pełnej sprawności. Kontuzja Ljunga to duże osłabienie dla ekipy Mariana Wardzały. Szkoleniowiec "Jaskółek" jeszcze tydzień temu po meczu w Lesznie powiedział nam: "Z Petera Ljunga będziemy mieli w tym roku bardzo duży pożytek. W meczu z Unią pomylił się, ale stać go na znacznie więcej". Słowa Mariana Wardzały Szwed potwierdził w dwóch pierwszych odsłonach konfrontacji z "Gryfami". Zdobył w nich 5 punktów, jednak to było wszystko, co dane mu było wywalczyć w niedzielne popołudnie. Obecnie, jak informują włodarze tarnowscy na lamach strony internetowej klubu, Ljung dzięki pomocy Tomasza Golloba ma zostać przetransportowany do szpitala w Bydgoszczy. Czeka go również operacja. Konrad Chudziński