Trzy mecze, 15 wyścigów i - licząc z bonusami - dokładnie 41 punktów. Tak wyglądają statystyki indywidualne Wielkopolanina na chwilę przed majówką. Te liczby mogłyby nawet być lepsze, gdyby nie problemy całego Aforti Startu podczas domowego spotkania z Orłem Łódź. Fajfer bardziej skuteczny na wyjeździe niż u siebie? Tego nie spodziewał się chyba nikt! Żużel. Fajfer znalazł techniczną nowinkę Komplet zdobyty nad morzem usprawiedliwiać można jeszcze słabością Zdunek Wybrzeża Gdańsk, głównego dziś kandydata do spadku z eWinner 1. Ligi Żużlowej. Ale 14 punktów zdobytych w Zielonej Górze? Zaledwie jeden przegrany tam bieg? To musi robić wrażenie. Stelmet Falubaz ma przecież skład lepszy od beniaminka PGE Ekstraligi i zgodnie z przewidywaniami bukmacherów powinien poradzić sobie ze Startem z palcem w nosie. Tak dobra dyspozycja Fajfera może być efektem rewolucji w jego warsztacie. Tomasz Bajerski zdradził ostatnio w telewizji, że kapitan Startu startował w Gdańsku na silnikach GM NX - następcy jednostek napędowych stosowanych powszechnie przez 30 lat. Choć na rynku jest on dostępny od wielu lat, to póki co niezwykle rzadko wykorzystuje się go w zawodach, zwłaszcza ligowych. Tego typu przymiarki czynili co prawda Niels Kristian Iversen, Chris Harris czy Martin Vaculik, ale ostatecznie wszyscy wrócili do sprzętu znanego sobie od lat. Żużel. Duńczyk ujarzmił bestię! Całe środowisko zastanawiało się który mechanik, jako pierwszy, ujarzmi NX-a. Wszystko wskazuje na to, że słynnych tunerów z kujawsko-pomorskiego: Ashleya Hollowaya i Ryszarda Kowalskiego pogodził Duńczyk, Finn Rune Jensen. To on przygotował silnik dla Fajfera. Czy wybitne biegi Fajfera to spot reklamowy wystarczająco skuteczny, by na półwyspie jutlandzkim zaczęły ustawiać się kolejki do drzwi Jensena? Na taką diagnozę chyba jeszcze zbyt wcześnie. Jeśli jednak kapitan Aforti Startu Gniezno utrzyma swą genialną dyspozycję, to podczas tegorocznej jesieni powinien wreszcie doczekać się telefonu z PGE Ekstraligi.