Osiem - o tylu klubach startujących w Krajowej Lidze Żużlowej marzył Ireneusz Igielski, nowy przewodniczący Głównej Komisji Sportu Żużlowego. To byłby jego sukces, a sam Igielski robił wszystko, by doprowadzić do startu KLŻ w jak największej liczbie drużyn. Niestety, ostatecznie w rozgrywkach wystartuje sześć klubów, przy czym płynność finansowa Unii Tarnów nie jest brana za pewnik i może okazać się, że tarnowianie zrezygnują z ligowego żużla w trakcie sezonu. Cyrk w Małopolsce Cyrk w Małopolsce - tak w skrócie można nazwać to, co działo się w Krakowie oraz Tarnowie. Sytuacja zmieniała się jak w kalejdoskopie, a środowisko żużlowe było niemalże pewne występu Wandy Kraków w Krajowej Lidze Żużlowej. Ostatecznie władze miasta pozostały bierne na zapotrzebowanie żużlowe w Krakowie, o czym w Interii opowiadał Krzysztof Cegielski. Teraz dochodzą sygnały, że odzew sponsorów w Krakowie jest duży na ostatnią chwilę i klub mógłby wystartować w rozgrywkach. Szkoda, że tak późno to nastąpiło. Z kolej w Tarnowie odcięto finansowanie Grupy Azoty, a Unia uzależniona była od jednego sponsora. Sytuacja, podobnie jak Wandy Kraków, była zmienna, a z Tarnowa dochodziły do kibiców sprzeczne sygnały. Jeszcze na cztery dni przed startem rozgrywek nie było wiadome ile drużyn wystąpi w Krajowej Lidze Żużlowej. Ostatecznie tarnowianie znaleźli część finansów potrzebnych na start sezonu i postanowili wystartować w lidze. Z jakim skutkiem i jak długo pociągną? Tego nie wie nikt. Najbardziej komiczna liga świata Ludzie nazywali KLŻ najbardziej komiczną ligą świata i chcieli ją pogrzebać. - Już lepiej, by ta liga w ogóle nie wystartowała - pisali internauci zmęczeni sytuacją w Małopolsce. Przypomnijmy, że w Krajowej Lidze Żużlowej wystartują aż dwa zespoły spoza granic Polski. Zamieszanie z Wandą Kraków oraz Unią Tarnów oddziaływało też na inne polskie ośrodki, które sprzedawały karnety, nie wiedząc na ile meczów karnet wystarczy zakupującemu go kibicowi. Ruszyła KLŻ! Na inaugurację Piła nie dała żadnych szans Kolejarzowi Opole Ostatecznie KLŻ ruszyła w sześć zespołów, a na inaugurację Polonia Piła spotkała się z Kolejarzem Opole. Lepsza była drużyna gospodarzy, która praktycznie od początku narzuciła swój rytm rywalom. Bohaterów w drużynie gospodarzy było wielu i próżno szukać tam słabych punktów. Pozytywnie zaskoczył natomiast Tobiasz Musielak, który został wypożyczony z Unii Leszno do Polonii Piła. Junior polskiej Polonii zdobył 7 punktów w trzech wyścigach. POLONIA PIŁA: 56 KOLEJARZ OPOLE: 34 Polonia Piła: 9. Adam Ellis 12+1 (3, 3, 3, 2, 1*) 10. Jonas Knudsen 4 (3, 1, 0, -) 11. Jonas Jeppesen 10+1 (0, 2*, 3, 3, 2) 12. Norbert Kościuch 9+1 (w, 3, 2*, 1, 3) 13. Wiktor Trofimow 9+1 (1, 2*, 3, 2, 1) 14. Błażej Wypior 3+1 (2*, 1, 0) 15. Tobiasz Musielak 7 (3, 3, 1) 16. Dan Gilkes 0 (0) Kolejarz Opole: 1. Tomasz Orwat 1+1 (1*, -, -, -) 2. Paweł Miesiąc 5+2 (2*, 0, 1*, 2, d) 3. Lars Skupień 10 (2, t, 2, 3, 3) 4. Kevin Juhl Pedersen 6+1 (2, 0, 1*, 3, 0) 5. Robert Chmiel 8 (3, 2, 0, 1, 2) 6. Oskar Skupień 2 (d, 0, 1, 1, 0) 7. Jakub Fabisz 1 (1, u, -) 8. Emil Breum 3 (1, 2, w)