Kvech w tegorocznym Grand Prix Challenge zajął piąte miejsce. Przed nim w zawodach za torze w Gislaved zostali sklasyfikowani: Jason Doyle, Martin Vaculik, Szymon Woźniak i Robert Lambert. Trzech z nich (oprócz Woźniaka) walczy w cyklu GP. Jeśli przynajmniej dwóch utrzyma się w cyklu, to wtedy Kvech zostanie stałym uczestnikiem na sezon 2024. Bomba transferowa polskiego klubu! Będą faworytem do awansu? Kvech w SEC sobie nie radzi Czech w poprzedni weekend w Vojens oblał próbę generalną. Zdobył tylko dwa punkty, wygrywając z Patrykiem Dudkiem oraz Benjaminem Basso. W cyklu SEC także nie radzi sobie najlepiej. Pierwszy turniej w Częstochowie jeszcze był niezły w jego wykonaniu, bo uzbierał 7 punktów (0,2,2,1,2). Nazwiska pokonanych rywali nie rzucają na kolana, natomiast na tej liście znów pojawił się Dudek.W Gustrow były jednak już tylko 3 punkty (wygrany wyścig z Januszem Kołodziejem!, Andrzejem Lebiediewem i Norickiem Bloedornem), a w Bydgoszczy zaledwie punkt po defekcie Vaclava Milika. Poziom cyklu SEC jest dużo niższy niż w GP. Tam Kvechowi będzie bardzo ciężko o dobre wyniki, choć na straconej pozycji stawiano również Kima Nilssona, a w rzeczywistości Szwed miał kilka dobrych rund. Raz nawet zameldował się w finale. Nowy mechanik go odmienił. Dla tej perełki jeszcze jest nadzieja Falubaz - ROW: ciekawy przypadek Kvecha Czech rewelacyjnie spisał się w półfinałowym meczu I ligi w Bydgoszczy, gdzie zdobył 13 punktów z dwoma bonusami w siedmiu wyścigach. Taki wynik oznaczał porażkę ROW-u 44:46, ale i wygrany dwumeczu, bo w Rybniku gospodarze wygrali 49:41. Kvech momentami jeździł pod bandą niczym przed laty Tomasz Gollob. Doczekał się nawet pseudonimu "Czeski Gollob".Zakładając, że do PGE Ekstraligi awansuje Falubaz, z którym Kvech ma ważny kontrakt na sezon 2024, to w przyszłym roku zobaczymy Czecha w najwyższej klasie rozgrywkowej. Posucha na pozycji U24 skłania działaczy do stawiania na debiutantów. Kvech w tegorocznej I lidze zajmuje 25. miejsce spośród wszystkich najskuteczniejszych zawodników ze średnią biegową 1,821. Rok temu był sklasyfikowany o siedem pozycji niżej - 1,618. Średnia i pozycja zawodnika oczywiście zmieni się po finale ligi.