- Ja będę gotowy! - podkreślał Hansen, podpisując w listopadzie kontrakt w Rybniku na kolejne dwa lata. Żużlowiec przeszedł od słów do czynów. Z dnia na dzień robi postępy. - Na małych dystansach chodzę już bez kul. Jeszcze trochę krzywo, ale idzie ku lepszemu. Mam coraz większy zakres ruchu. Zostało mi jeszcze kilka śrub, np. w kostce. Tam było mocne złamanie. Myślę, że będę jeździł normalnie. Wracam do funkcjonowania. Traumy żadnej nie ma, bo to był zwykły, żużlowy upadek. Jak się przewrócę na rowerze, to mam już nigdy na niego nie wsiadać? - powiedział w rozmowie z Canal+. Hansen wróci? ROW może mieć kłopot bogactwa Postępy Duńczyka cieszą, ale powrót na pierwszą kolejkę wciąż należy traktować w kategoriach marzeń. - Na razie rozmawiamy o marzeniach, o jakimś planie. Patrick najpierw musi usiąść na motocyklu. To podstawowa sprawa. Życzę mu, żeby włączył się do rywalizacji o miejsce w składzie, ale on sam jeszcze tego nie wie, to raz, a dwa, nikt go jeszcze do jazdy nie dopuścił. Przed nim długa droga, mimo że już pokonał ogromny dystans - mówi nam Jacek Frątczak, były menedżer klubów z Zielonej Góry i Torunia.Prezes Krzysztof Mrozek zabezpieczył się na każdą ewentualność, kontraktując sześciu seniorów. Jeśli Hansen się wykuruje, to w ROW-ie będzie trzeba podejmować trudne decyzje, bo miejsc w składzie jest tylko pięć. - Dopóki Patrick nie stanie z motocyklem pod taśmą i później nic go nie będzie blokowało, to nie widzę powodów, żeby "martwić się" kłopotem bogactwa. Sam zawodnik mówi, że nie ma problemów mentalnych, ale tego na 100 proc. nie wiemy. Powtórzę, że przed nim daleka droga w obszarze psychicznym i fizycznym - dodał nasz rozmówca. Grand Prix w Toruniu. Motoarena, czyli największe sukcesy Polaków Duńczyk złamał kręgosłup. Jego wiara imponuje Niejeden człowiek na miejscu Hansena by się po prostu załamał. Duńczyk od samego początku był jednak zdeterminowany i nastawiony na powrót na tor. Po jakim czasie jest to możliwe? - Todd Wiltshire swego czasu wrócił po złamaniu kręgosłupa, jednak nie przypominam sobie takiego zdarzenia, żeby zrobił to człowiek pozbawiony na jakiś czas czucia w kończynach dolnych. To jest szok, ale sama jazda na motocyklu a ściganie się, to coś zupełnie innego - podkreślił Frątczak.ROW jest jednym z głównych faworytów do awansu. Formacja seniorska zalicza się do najmocniejszych w lidze. Oprócz Hansena swoje podpisy pod kontraktem złożyli: Brady Kurtz, Rohan Tungate, Jakub Jamróg, Grzegorz Walasek oraz Norick Bloedorn (U24). To mocny i równy zestaw. Polski sportowiec opowiada o trudnym początku sezonu. Powód zaskakuje